Uczniowie z ZSS STO mają pomysł na szkolną integrację

2012.08.31 00:00
Rozpoczęciu roku szkolnego często towarzyszy trema. Sposobem na uniknięcie stresu związanego nową szkołą są wspólne wyjazdy uczniów na biwaki integracyjne.
Uczniowie z ZSS STO mają pomysł na szkolną  integrację
Fot: archiwum szkoły
Maciek (wypowiada sie w tekście) i Zuza - maturzyści, którzy zaangażowali się w organizację biwaku

Zespół Szkół Społecznych STO przy Fabrycznej organizuje dwudniowe wyjazdy dla nowych uczniów od lat. W ich przygotowanie i prowadzenie dobrowolnie angażują się maturzyści.

- Kiedyś taki wypad zorganizował nasz absolwent - Szymon Hołownia, wtedy przewodniczący samorządu uczniowskiego - wspomina dyrektor ZSS STO, Ewa Drozdowska. - Teraz pałeczkę po nim przejęli inni. Takie jest założenie, by licealiści, którzy kończą edukację w naszej szkole, wprowadzali do niej tych, którzy tę naukę rozpoczynają. Zarówno dyrekcja, jak i uczniowie uważają, że to sprawdzony sposób, by poznać się nawzajem.

- Dobrze pamiętam swój pierwszy dzień w gimnazjum - duży stres, adrenalina, podenerwowanie - opowiada Maciej Rzemek, maturzysta. - Miałem świadomość, że za chwilę poznam nowych kolegów i koleżanki, że znajdę się w zupełnie nowym środowisku. Myślę, że tamtego dnia byłoby mi dużo lżej, gdyby jakiś starszy kolega pomógł mi się odnaleźć.

Dlatego Maciek wraz z kilkoma innymi maturzystami postanowił, że jedzie na biwak, aby pomóc pierwszakom ze szkolnego gimnazjum w nawiązaniu kontaktów z nowymi ludźmi i we wzajemnej integracji.

- Ten wyjazd to też korzyść dla nas - maturzystów - dodaje Maciek. - Jest swoistym sprawdzianem odpowiedzialności, ponieważ część programu biwaku musimy zorganizować samodzielnie. I wcale nie jest to takie łatwe zadanie.

A biwak z ZSS STO nie tylko integruje - to też wycieczka krajobrazowa i wspaniała zabawa. Co roku obóz przebiega pod innym hasłem -tym razem młodzież cofnie w się w czasy i klimaty Sienkiewiczowskiej Trylogii. Będą więc niekonwencjonalne, "żywe" lekcje historii z wykorzystaniem autentycznych rekwizytów z ekranizacji "Ogniem i mieczem" Jerzego Hoffmana i gra otrzęsinowa, podczas której wszyscy wystąpią w historycznych strojach. Ale nie tylko - w planie jest m.in. zwiedzanie Drohiczyna i Góry Zamkowej, wizyta w placówce straży granicznej w Mielniku i ekstremalne emocje podczas gry w paintball w Ciechanowcu.

- Taki wypad to znakomity sposób rozpoczęcia kolejnego etapu życia w nowej szkole. W atmosferze jeszcze wakacyjnej, bez szkolnych ławek i obowiązków łatwiej zaprzyjaźnić się z nowymi kolegami, poznać nieformalne, a przydatne informacje o szkole. Te dwa dni to możliwość także porozmawiania ze swoim przyszłym wychowawcą i kolegami ze starszych klas. Po intensywnych wspólnych zajęciach przyszli uczniowie będą prawdopodobnie więcej wiedzieli o sobie niż po pół roku spędzonym wspólnie w szkole, więc 3 września bez stresu spotkają się na oficjalnym rozpoczęciu nowego roku szkolnego - dodaje Ewa Drozdowska.

Magdalena Gorbacz
magda.g@bialystokonline.pl

1192 osób online
Wersja mobilna BiałystokOnline.pl
Polityka prywatności | Polityka cookies
Copyright © 2001-2024 BiałystokOnline Sp. z o.o.
Adres redakcji: ul. Sienkiewicza 49 lok. 311, Białystok, tel. 85 746 07 39