Rozstrzygnięta została 12. edycja Ogólnopolskiego Konkursu Literackiego "Tutaj jestem". Spośród 33 tytułów zwyciężyła praca "Wojtuś" autorstwa Mariusza Góry z Warszawy.
"Wojtuś" to historia, która głęboko zapada w pamięci czytelnika. Może ją czytać zarówno dziecko, jak i dorosły. Opowiada o wojnie i stracie w sposób mądry i przejmujący, a przy tym piękny. Autor, sięgając po archetypowe sytuacje egzystencjalne, motyw drogi czy bohaterów ze świata zwierzęcego, w oryginalny sposób reinterpretuje konwencję baśni. Dzięki jej wykorzystaniu czytelnik zyskuje podwójnie, z jednej strony otrzymuje historię uniwersalną, z drugiej jednak na tyle kulturowo mu bliską, by stała się także Jego własną opowieścią – tak o nagrodzonej pracy napisała Katarzyna Kościewicz, przewodnicząca jury.
Prace oceniała komisja konkursowa w składzie: Katarzyna Kościewicz – doktor literaturoznawstwa, redaktorka, animatorka kultury, pracownik Uniwersytetu w Białymstoku, Izabela Dąbrowska – filolog, animator kultury, dyrektor Miejsko-Gminnego Centrum Kultury i Sportu w Choroszczy, Emilia Świętochowska – historyk, redaktor, autorka artykułów dot. historii najnowszej, specjalista ds. edukacji w PIK oraz Barbara Popławska – specjalista ds. wydawniczych w PIK.
Zdaniem Emilii Świętochowskiej, pracę pana Mariusza wyróżnia "oszczędność zastosowanych środków stylistycznych przy jednoczesnej plastyczności opisu wydarzeń".
Pozwala to czytelnikowi puścić wodze wyobraźni i zobaczyć prowadzoną fabułę na swój własny, niepowtarzalny sposób. Autor w umiejętny i bardzo sprawny sposób przedstawił perspektywę dziecka, nie oddzielając jej od emocji dorosłych. Na pochwałę zasługuje niewątpliwie pewna otwartość interpretacji, której Autor w żaden sposób nie narzuca Czytelnikowi, dając Mu tym samym możliwość poznania własnej wrażliwości. Pracę cechuje baśniowy klimat, który powoduje, że nabiera ona uniwersalizmu; opisane zdarzenia mogły (lub) mogą dziać się wszędzie i w każdej epoce – opisała Świętochowska.
Uniwersalne, melancholijne, filozoficzne i tak bardzo poetyckie – takie jawią się treści pracy nagrodzonej w konkursie literackim "Tutaj Jestem". Z każdym rozdziałem opowieści "Wojtuś" wyruszamy przez mroczny las pełen złowrogich cieni, jezioro uważane przez ludzi za przeklęte, w stronę ukrytego między drzewami domku z niepomalowanych desek lub w kierunku falującego morza, gdzie wiatr cierpliwie przesypuje piach z miejsca na miejsce. Nie wiemy, co nas tam spotka. Najważniejsze jednak, że zdążyliśmy na czas, by udać się w metafizyczną podróż pełną rozważań poszukiwania znaczenia słów i sensu sformułowań, o których często strach mówić, a po których zostaje tylko "głęboka cisza", "snu złego smak" czy "gryzący i duszny lęk" – zaznaczyła Izabela Dąbrowska.
Nagrodą w konkursie jest wydanie 250 egzemplarzy zwycięskiej pracy. Podlaski Instytut Kultury w Białymstoku zajmie się redakcją, opracowaniem technicznym oraz graficznym książki.
Do tej pory w ramach konkursu wydano 4 tomiki poezji oraz 9 pozycji w kategorii prozy. Konkurs powstał z myślą o wszystkich piszących amatorsko i chcących zrealizować swój autorski projekt wydawniczy w kategorii prozy lub poezji. Twórców, jak co roku, miało zainspirować motto Michała Zabłockiego: "Tutaj jestem, gdzie byłem, gdzie się urodziłem. Tu się wychowałem i tutaj zostałem. Mogłem jechać, wyjechać i stąd się oddalić, ale jednak zostałem z tymi co zostali".
malwina.witkowska@bialystokonline.pl