- Politechnika Dzieciom ma już dziesięć lat. To ważne i potrzebne przedsięwzięcie, a my chcemy i musimy je kontynuować. Społeczność Politechniki to kilkanaście tysięcy ludzi, mam nadzieję, że jak co roku uda nam się poruszyć ich serca i zebrać pieniądze dla dzieciaków, które poważnie chorują. Do udziału w akcji zapraszamy wszystkich: studentów, pracowników i przyjaciół uczelni – mówi Ewa Wiśniewska z Wydziału Elektrycznego, koordynatorka akcji.
Pieniądze będą zbierane na wydziałach, w akademikach, na turniejach sportowych czy w galeriach. Zebrane środki trafią do podopiecznych fundacji "Bajkowa Fabryka Nadziei", którzy przebywają w białostockim Dziecięcym Szpitalu Klinicznym.
Kwesty będą organizowane do 18 grudnia, czyli do uczelnianego Opłatka Akademickiego. We wtorek pieniądze będą zbierane na Wydziałach Informatyki i Zarządzania, kolejnego dnia na Wydziałach Architektury i Mechanicznym, a trzeciego w Akademikach Gamma i Delta. Następnie studentów z puszkami można będzie spotkać m.in. w Gwincie, Bilard House czy Atrium Biała. 6 grudnia wolontariusze pojawią się na Mikołajkach na Rynku Kościuszki, a dzień później razem z piłkarzami Jagiellonii odwiedzą pacjentów oddziałów DSK. 7 grudnia na Politechnice Białostockiej będą też sprzedawane pączki, od których (jak żartują organizatorzy) się nie tyje.
Ostatniego dnia akcji, podczas Spotkania Opłatkowego, odbędzie się licytacja. Osoby, które chciałyby pomóc i podarować kilka przedmiotów, które mogłyby zostać sprzedane, mogą zgłaszać się mailowo na adres: ewa.wisniewska@sspb.pl.
W ubiegłym roku wolontariuszom z Politechniki Białostockiej udało się zebrać prawie 17 tys. zł.
justyna.f@bialystokonline.pl