W 2018 r. obchodzimy 100. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości. W całym kraju, przez okrągły rok, ma być to celebrowane na rozmaite sposoby. Także Białystok zaplanował wiele wydarzeń, które będą się z tym wiązać. Radni Platformy Obywatelskiej postanowili dodać do nich jeszcze jeden element. Chcą, aby trwający rok nosił imię "Ludzi niepodległości: Piłsudskiego, Dmowskiego, Paderewskiego."
Ten zestaw postaci może się wydawać nieco kontrowersyjny, ponieważ reprezentowali oni bardzo odmienne od siebie poglądy na temat odbudowy kraju po zaborach. Z drugiej strony łączyło ich to, że wspólnie o niepodległość Polski zabiegali.
- To jest właśnie wartość tego, aby pokazać, jak jedność może działać budująco na rzecz ojczyzny i tego, aby tworzyć silną Polskę. Wydawałoby się, że tak różne postacie, jak Piłsudski, Dmowski, Paderewski nie mogą wspólnie działać, jednak działały. To w tym stanowisku chcieliśmy podkreślić. W tym roku jest bowiem ważne, że budować jedność na rzecz Polski – tłumaczy radny Tomasz Janczyło.
Decyzja należy do rady miasta, która podejmie ją 26 lutego. Platforma liczy, że nikt nie będzie miał wątpliwości, żeby zagłosować za tym pomysłem i że zostanie on przyjęty przez aklamację.
- Nie chcielibyśmy, żeby na radzie miast wynikła dyskusją, kto był większym Polakiem. Nie chcielibyśmy, żeby zderzyły się różne propozycji i żebyśmy musieli poddawać negatywnemu wartościowaniu postacie historyczne. Proponując takie rozwiązanie wszyscy będą usatysfakcjonowani – dodaje Maciej Biernacki.
mateusz.nowowiejski@bialystokonline.pl