Zgodnie z danymi na godzinę 12.00 frekwencja w wyborach do polskiego parlamentu wynosi 18,14%. Spośród dokładnie 29 546 182 osób uprawnionych do głosowania karty wydano 5 359 654 obywatelom. Jest to frekwencja wyższa niż podawana o analogicznej porze podczas majowych wyborów do parlamentu europejskiego o 3,75 punktu procentowego. 4 lata temu, podczas wyborów parlamentarnych, do południa zagłosowało natomiast 1,61% osób mniej.
Bardzo dobrze prezentują się dane dotyczące nasze regionu. Zarówno w województwie, jak i w samym Białymstoku, frekwencja jest wyższa niż ogólnopolska. Białystok okazał się, wśród największych miast w kraju, miejscem z najwyższą frekwencją – 21,05% (45 717 osób zagłosowało) i przegania m.in. Warszawę (20,73%) czy Bydgoszcz (20,63%).
Podlaskie jest natomiast 3 wśród województw, tylko za podkarpackim (20,26%) oraz małopolskim (21,13%). Do południa w naszym regionie zagłosowało 20,19% uprawnionych, co przekłada się na liczę 184 221 osób.
Z tego co wiadomo, swój głos w Białymstoku oddali już liderzy list trzech ogólnopolskich komitetów Dariusz Piontkowski (PiS), Robert Tyszkiewicz (KO) oraz Paweł Krutul (SLD).
AKTUALIZACJA
O godz. 18.30 Państwowa Komisja Wyborcza podała zaktualizowane wyniki frekwencji z godz. 17.00. W skali kraju wyniosła ona 45,94%, a karty wydano 13 609 726 obywatelom. Przedstawiciele komisji podkreślili, że jest ona wyższa niż 4 lata wcześniej o 6,97 punktu procentowego.
Białystok nie jest już miastem wojewódzkim z najlepszym wynikiem. Na godz. 17.00 zagłosowało około 110 tys. uprawnionych białostoczan, co daje frekwencję na poziomie 50,91%. Pod tym względem lepsze są od nas jednak tylko Warszawa (54,86%), Poznań (52,88), Toruń (51,16%) oraz Zielona Góra (51,13%).
Około godz. 17.00 rzecznik podlaskiej policji Tomasz Krupa podał, że od rozpoczęcia ciszy wyborczej doszło w naszym województwie do 22 incydentów związanych z wyborami. 2 z nich kwalifikowały się jako naruszenie kodeksu wyborczego. Jedno polegało na naklejeniu plakatu, a drugie na ustawieniu baneru.
Jeśli nie będzie powodów do wydłużenia ciszy wyborczej, to sondażowe wyniki exit poll poznamy równo o godz. 21.00.
mateusz.nowowiejski@bialystokonline.pl