Spór dotyczy wycinki żywotników zachodnich w Alei Zakochanych i od strony ul. Legionowej, która zaplanowana została w ramach trwającej rewitalizacji białostockiego parku Planty. Mieszkańcy miasta twierdzą, że drzewa te są w dobrym stanie i domagają się od władz miasta ponownego rozpatrzenia zasadności ich wycięcia.
Wycinka może zostać wstrzymana
W poniedziałek (26 lutego) przyjęto stanowisko przygotowane w tej sprawie przez radnego Polski'2050 - Tomasza Kalinowskiego. Poparło je 17 radnych. Jedna osoba wstrzymała się od głosu, a dziesięć nie wzięło udziału w głosowaniu. Przyjęcie stanowiska nie jest jednak niczym zobowiązującym dla władz naszego miasta. Wycinka bowiem nie została odwołana, a jedynie wstrzymana. Decyzja o wycięciu drzew ma zostać ponownie przeanalizowana.
Społecznicy przedstawili radnym opinię dendrologiczną, z której wynika, że zdobiące nasz park żywotniki są w dobrym stanie i spełniają wszystkie kryteria wymagane do tego, aby uznać je za pomniki przyrody.
Obrońcy żywotników twierdzą też, że ekspertyza miejska, na podstawie której podjęto decyzję o wycięciu drzew została przeprowadzona w sposób nieprofesjonalny i nie jest wiarygodna.
24@bialystokonline.pl