Triumf reżyserki z Białegostoku. Jubileuszowy festiwal Żubroffka za nami [ZDJĘCIA]

Fot: Grzegorz Chuczun

więcej zdjęć

"Za niesamowite i mistrzowskie stworzenie wspólnej przestrzeni miasta, mozaikę ludzkich emocji i losów, gdzie koniec świata też może być początkiem" - tak jury uzasadniało swój wybór. Nagroda dla reżyserki zwycięskiego filmu to 8 tys. zł.

- Nie spodziewałam się takiej nagrody - mówiła wyraźnie wzruszona reżyserka, z którą organizatorzy połączyli się za pomocą Skype'a. - Cieszyłam się, gdy ten film dostał się na festiwal. Zależało mi, by był tu pokazany. Ogromnie cieszę się z nagrody, którą otrzymałam w moim rodzinnym mieście - przyznała pochodząca z Białegostoku autorka.

Emocje i dobra selekcja

- Do nagrody Grand Prix było kilku kandydatów, ale w czasie obrad wyłonił się lider. Wybraliśmy film "Koniec świata" Moniki Pawluczuk - opowiadał po ogłoszeniu wyników Paweł Chomczyk, aktor, lalkarz, producent spektakli, członek jury. - Odebrałem ten film bardzo emocjonalnie. To mocna propozycja i na pewno do tego filmu wrócę.

Paweł Chomczyk zwracał uwagę na wysoki poziom festiwalu i dobrą selekcję konkursową. Organizację chwalił też Matías Illanes z Chile, autor zdjęć do filmu "Muerte blanca", który wygrał w kategorii "Cały ten świat".

- Spędziłem tu świetny czas z miłymi ludźmi. Mam nadzieję, że jeszcze odwiedzę Białystok - nie krył filmowiec z Ameryki Południowej.

Dziki Żubr i 3D

Nagroda Publiczności, czyli Dzikiego Żubra, powędrowała do Miłosza Sakowskiego, który wyreżyserował film "Dzień babci". To historia Tomka, który wyłudza pieniądze metodą "na wnuczka". Pewnego dnia, gdy wszystko idzie dobrze, starsza kobieta nagle demaskuje go, zamyka go w mieszkaniu i... proponuje układ. Chłopak dostanie pieniądze, jeśli będzie udawać jej wnuka przed pracownikiem socjalnym.

- To film dyplomowy przygotowany w Gdyńskiej Szkole Filmowej. Pracowałem nad nim dwa lata - mówił Miłosz Sakowski.

W filmie zagrała Anna Dymna, którą przekonał scenariusz. Młody filmowiec zdradza, że wcześniej był dziennikarzem i do napisania historii zainspirowały go doniesienia medialne. Chciał jednak opowiedzieć swoją historię.

Ogłoszenie wyników festiwalu Żubroffka uświetnił pokaz unikatowych filmów w 3D. Demonstrację 1922 r. w Nowym Jorku, burleskę, nuklearne testy na pustyni Nevada i animowane eksperymenty Normana McLarena - wszystko to można było obejrzeć w kinie Forum. Materiały zostały odrestaurowane z okazji 100-lecia kina w 3D.

Żubr w kuchni

Przebojem tegorocznego festiwalu była podlaska kuchnia z żubrem. Stanęły w niej wiejskie sprzęty, przetwory, a na ścianie zawisła makatka. Było to popularne miejsce fotografii, w którym zdjęcia mogli zrobić sobie zarówno filmowi twórcy, jak i widzowie.

Festiwal miał mocne otwarcie. Założyciele islandzkiej grupy Múm, Örvar Smárason i Gunnar Tynes zaprezentowali się na specjalnym, jedynym w Polsce pokazie. Zagrali do filmu "Menschen am Sonntag". Później nie brakowało gorących klubowych imprez w Famie – festiwalowa publika bawiła się do późnych godzin.

Żubroffka trwała w dniach 2-6 grudnia. Organizatorem festiwalu był Białostocki Ośrodek Kultury - DKF "GAG". BialystokOnline.pl patronował wydarzeniu.

Wyniki festiwalu Żubroffka:

Kto wygrał Żubroffkę? Są wyniki festiwalu