Do zdarzenia doszło w miniony weekend w jednym z mieszkań na osiedlu Kawaleryjskim w Białymstoku. Wtedy to policjanci otrzymali informację o głośnej awanturze domowej, która akurat ma tam miejsce. Na miejscu funkcjonariusze znaleźli leżącą na klatce schodowej nieprzytomną i mocno krwawiącą kobietę. Od razu na miejsce wezwane zostało pogotowie, które zabrało będącą w ciężkim stanie 41-latkę do szpitala.
Mundurowi zatrzymali w mieszkaniu 39-letniego męża kobiety. Wstępne policyjne ustalenia wskazują, że mężczyzna najprawdopodobniej podczas kłótni zaatakował żonę nożem, zadając jej kilkadziesiąt ciosów. Dopiero, gdy kobiecie udało się wydostać na klatkę schodową, zaalarmowani hałasem sąsiedzi spłoszyli nadal atakującego napastnika.
39-latek trafił do policyjnego aresztu, był trzeźwy. W poniedziałek (20.05) mężczyzna usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa i zostanie doprowadzony do prokuratury z wnioskiem o zastosowanie wobec niego tymczasowego aresztu. Teraz o jego dalszym losie zadecyduje sąd. Grozi mu kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.
lukasz.w@bialystokonline.pl
