"Test łatwy nie był". Egzamin ósmoklasisty w białostockich szkołach

Fot: Malwina Witkowska

Helena, Pola, Janek i Gustaw ze SP nr 11

Egzamin ósmoklasisty jest bardzo ważny w edukacji dziecka, bo wpływa na dalszą drogę kształcenia, a przystąpienie do niego jest warunkiem ukończenia szkoły podstawowej.

Wybrali spotkanie z bohaterem

W tym roku na teście z języka polskiego pojawiły się 2 tematy do wyboru. Pierwszym z nich było przemówienie do kolegów/koleżanek o tym, czego uczą książki. Drugi temat to opowiadanie, w którym spotykamy się z bohaterem dzieła literackiego i opisujemy, czego się od niego możemy nauczyć.

- Ja i moi znajomi wybraliśmy opowiadanie, bo było dużo łatwiejsze – powiedziała Pola ze Szkoły Podstawowej nr 11 w Białymstoku.

Przygotowania online

Początkowo egzamin miał się odbyć 21 kwietnia. W związku z wybuchem epidemii, zajęcia w szkołach zostały zawieszone od 12 marca, a wszystkie szkoły miały obowiązek nauczania zdalnego od 25 marca. Długo czekano na podanie terminu egzaminu.

Jak opowiada nam Kacper, uczeń Szkoły Podstawowej nr 5 w Białymstoku, nie przychodził do placówki, ale cały czas przygotowywał się do testu w domu. Dla niego egzamin okazał się trudny, choć liczy na dobry wynik - planuje iść do liceum mundurowego.

Podobnie uważa jego koleżanka Milena:

- Test łatwy nie był, ale uważam, że dobrze mi poszedł. Mieliśmy 3 zajęcia stacjonarne, przygotowujące do egzaminu, na które chodziłam. Dzięki temu sądzę, że dobrze byłam przygotowana.

- Po 2 miesiącach zajęcia online zaczęły być męczące, wolałem zajęcia w szkole – stwierdził Gustaw ze Szkoły Podstawowej nr 11.

Jego koleżanka Helena dodała, że nie wszyscy w nich uczestniczyli, przez co mieli duże trudności.

Rodzice stresowali się bardziej niż ich dzieci

W tym roku, rodzice i opiekunowie nie mogli wejść z 8-klasistami do szkoły.

- Uważam, że przez wymogi sanitarne odbywało się to dość mało komfortowo, wywołuje to dodatkowy stres, ale dzieci są nastawione pozytywnie. O ich bezpieczeństwo akurat się nie martwię – stwierdziła pani Urszula, mama jednego z uczniów ze Szkoły Podstawowej nr 5.

Reżim sanitarny w szkołach

Z powodu trwającej nadal epidemii koronwirusa, wszystkie szkoły podstawowe musiały zapewnić uczniom i pracownikom najwyższy poziom bezpieczeństwa. Czekając na wejście do sali uczniowie musieli zachować odpowiedni odstęp oraz mieć zakryte usta i nos. Dopiero gdy usiadły w bezpiecznych odległościach, mogły ściągnąć maseczki.

- Wszelkie środki ostrożności były zachowane, bo bez nich egzamin nie mógłby się odbyć. W naszej szkole wszystkie dzieci pisały egzamin, nie było nieobecności z powodu koronawirusa. Wszystko odbyło się bezpiecznie i każdy stosował się do zasad – zapewnia dyrektor Szkoły Podstawowej nr 5 w Białymstoku Bogdan Wróbel.

Na egzamin nie może przyjść osoba chora, objęta kwarantanną lub mieszkająca z bliskimi, którzy przebywają w izolacji domowej.

Jeśli uczeń z powodów zdrowotnych lub losowych nie mógł przystąpić do egzaminu - będzie mógł go napisać w drugim terminie, czyli od 7 do 9 lipca.

Jeszcze matematyka i język obcy

W środę uczniowie będą rozwiązywać zadania z matematyki. W czwartek natomiast odbędzie się test z języka obcego.

Wyniki z egzaminu ósmoklasisty będą 31 lipca.