- Zarząd województwa stwierdził, że stanowisko dyrektora Teatru Dramatycznego jest funkcją zaufania społecznego, dlatego jego działania nie mogą budzić najmniejszej wątpliwości - mówi wicemarszałek województwa Maciej Żywno, który jednocześnie przewodniczył komisji konkursowej.
Jak podkreślał, nigdy w swojej karierze nie uczestniczył w konkursie, w którym kandydaci złożyliby aż tak dużo skarg. Ostatecznie 4 elementy zadecydowały, że uznano, iż przeprowadzony wybór dyrektora nie możne być postrzegany jako prawidłowy.
Po pierwsze, komisja konkursowa, oceniając kandydatów, brała pod uwagę tylko wymagania obowiązkowe.
- Te preferowane zostały całkowicie pominięte przy wyborze - twierdzi Żywno.
Tłumaczył, że teatr jest instytucją z budżetem rocznym 4 mln zł i kilkudziesięcioosobową załogą, dlatego powinno się oceniać też doświadczenie kandydata w zarządzaniu, a nie tylko jego pomysł na program artystyczny.
Drugie z zastrzeżeń to brak możliwości uzupełniania dokumentów, na co nie chciała zgodzić się komisja.
- Ważniejszy jest kandydat niż brak podpisu - uważa wicemarszałek.
Zapowiedział przy tym, że teraz na stałe będzie wprowadzona do wszelkich konkursów możliwość uzupełniania braków.
Największe wątpliwości w przebiegu konkursu wzbudziło to, że 2 przedstawicieli zakładowej organizacji NZZ Solidarność zasiadających w komisji było związanych z jednym z kandydatów (chodzi o Piotra Półtoraka, który uzyskał największą liczbę głosów, a był w zarządzie związku).
Ostatnie z zastrzeżeń to wypowiedzi członkini komisji pod adresem jednego z kandydatów, mające charakter dyskryminacyjny z uwagi na orientację seksualną.
- Te 4 elementy powodują, że zarząd województwa podjął uchwałę o nierozstrzyganiu konkursu - przekazał mediom Maciej Żywno. - By wybór był obiektywny, dla wszystkich akceptowalny, dziś ogłaszamy nowy konkurs.
Wymagania będą takie same jak w tym nierozstrzygniętym, co oznacza, że każdy z kandydatów będzie mógł wziąć udział w konkursie ponownie. Nowością będzie jedynie wprowadzenie karty oceny punktowej wymagań preferowanych. Te zostaną upublicznione, co wpłynie na transparentność konkursu.
- Nabór wniosków rozpocznie się 1 sierpnia i planujemy jego zakończenie 30 września - mówi Anatol Wap, szef departamentu kultury w urzędzie marszałkowskim.
Jak poinformował, doprecyzowano sposób, w jaki kandydaci mają złożyć dokumenty, zrezygnowano też z dostarczenia dwóch zaświadczeń.
Zarząd województwa zaapelował, by do pracy w komisji Ministerstwo Kultury czy związki zawodowe oddelegowały innych przedstawicieli, by mieć świeże spojrzenie na kandydatów. Z pracy w komisji ma zrezygnować sam Żywno, a radnego sejmiku województwa zastąpi prawdopodobnie ktoś z wojewódzkiej instytucji kultury.
Skład komisji konkursowej powinien być znany jeszcze w wakacje. Rozmów z kandydatami trzeba się spodziewać w październiku. Do czasu wybrania nowego dyrektora kierować teatrem będzie obecna wicedyrektor.
ewelina.s@bialystokonline.pl
