Tak parkował na Raginisa, że uderzył w lampę. A to nie był koniec problemów

2017.07.14 17:09
Białostoccy policjanci dzięki informacji od mieszkańca miasta zatrzymali 36-letniego pijanego kierowcę.
Tak parkował na Raginisa, że uderzył w lampę. A to nie był koniec problemów
Fot: pixabay.com

Funkcjonariusz dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku w czwartek (13.07) przed godz. 18.00 otrzymał informację, że ulicą Raginisa prawdopodobnie jedzie nietrzeźwy kierujący. We wskazany rejon zostali wysłani funkcjonariusze, którzy już po chwili na jednym z parkingów zauważyli opisywany pojazd marki Volkswagen, którego kierowca usiłował zaparkować.

Podczas wykonywania manewru mężczyzna uderzył w lampę oświetleniową, po czym wysiadł z pojazdu i zaczął oddalać się z miejsca zdarzenia. Policjanci zatrzymali 36-latka, od którego czuć było silny zapach alkoholu. Kierowca przyznał się do prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości, a badanie alkomatem wykazało prawie promil alkoholu w jego organizmie.

Razem z 36-latkiem w pojeździe podróżowało jeszcze dwóch 31-latków. Podczas sprawdzania wszystkich 3 mężczyzn w systemach policyjnych okazało się, że kierujący nie posiadał uprawnień do prowadzenia pojazdów mechanicznych, a ponadto był poszukiwany przez białostocki sąd. Dodatkowo volkswagen, którym jechał mężczyzna nie miał ważnych badań technicznych.

W trakcie kontroli mundurowi u jednego z pasażerów znaleźli dwie torebki foliowe z zawartością białego proszku o łącznej wadze 2 g. Również u drugiego z mężczyzn policjanci zabezpieczyli torebkę strunową z zawartością białego proszku o wadze blisko 4 g.

W trakcie kontroli pojazdu, funkcjonariusze znaleźli dodatkowo prawie 5 g białego proszku w torebce, która była schowana w etui na dokumenty, w schowku pojazdu, a do której nie przyznał się żaden z mężczyzn. Wstępne badanie narkotesterem wykazało, że ujawnione substancje to narkotyki.

Łącznie policjanci zabezpieczyli blisko 7 g amfetaminy oraz blisko 4 g morfiny. 31-letni pasażerowie minioną noc spędzili w policyjnym areszcie. Teraz szczegółowym wyjaśnieniem wszystkich aspektów sprawy zajmują się funkcjonariusze z Komisariatu Policji II w Białymstoku.

Monika Zysk
monika.zysk@bialystokonline.pl

1566 osób online
Wersja mobilna BiałystokOnline.pl
Polityka prywatności | Polityka cookies
Copyright © 2001-2024 BiałystokOnline Sp. z o.o.
Adres redakcji: ul. Sienkiewicza 49 lok. 311, Białystok, tel. 85 746 07 39