Wiadomości

Policjanci mieli przeprowadzić standardowe pomiary prędkości. Nagle pojazdy zaczęły zwalniać, a "radar" wskazywał maksymalnie 4 km/h. Policjanci ruszyli w miejsce, gdzie zatrzymywały się pojazdy. Szybko się okazało, że po jezdni chodziła kacza rodzinka.

Policjanci zatrzymali 38-latka, który usłyszał już zarzut znęcania się nad zwierzętami. Na terenie jego gospodarstwa policjanci znaleźli 19 sztuk padłego bydła oraz psa, który trafił do schroniska.

47-latek przeszedł przez przejazd kolejowy, kiedy zapory na nim były już opuszczone. Zapłacił za to 2 tys. zł.

9-letni chłopiec wybiegł zza zaparkowanych samochodów wprost pod jadące auto.

Augustowscy wodniacy wspólnie z ratownikami WOPR zatrzymali nietrzeźwego kajakarza. Jak się okazało, 19-latek był poszukiwany przez wymiar sprawiedliwości.

Kierowca z nieustalonych przyczyn stracił panowanie nad pojazdem, w wyniku czego zjechał do przydrożnego rowu, a następnie pojazd dachował.

Długi czerwcowy weekend nadal trwa, a już mamy przykład nieodpowiedzialnego zachowania, które o mały włos nie zakończyło się tragedią.

Kierujący samochodem miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie.

Wysokie temperatury oraz kilka dni czasu wolnego sprawiają, że bardzo chętnie odpoczywamy nad wodą. Policjanci w trosce o bezpieczeństwo przypominają o zachowaniu szczególnej ostrożności w rejonach rzek, stawów, basenów i kąpielisk.

77-letnia hajnowianka została oszukana metodą "na prokuratora". Pod pretekstem zabezpieczenia pieniędzy oszuści wyłudzili od seniorki 100 tys. zł.

W czwartek (8.06) na drodze krajowej 64 w okolicy wsi Łaś-Toczyłowo dachował pojazd. Droga jest zablokowana.

W środę (7.06) przed długim weekendem, podlaska policja prowadzi wzmożone kontrole prędkości.

Funkcjonariusze policji zatrzymali podejrzanego o dwie kradzieże z włamaniem, do których doszło 11 lat temu. Wpadł dzięki nowoczesnym technikom policyjnym.

Do tragicznego zdarzenia doszło w gminie Mońki.

Mężczyzna usłyszał zarzuty i decyzją sądu najbliższe dwa miesiące spędzi w areszcie. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.

Policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy poszukiwani byli przez wymiar sprawiedliwości. 28-latek trafił do aresztu na 6 miesięcy, a jego o 2 lata młodszy brat w areszcie spędzi rok.

78-letni białostoczanin uwierzył w opowieść nieznajomego mężczyzny i drugiego oszusta, który podawał się za adwokata. Senior kupił po okazyjnej cenie od jednego z nich monety, które miały być złote.

Mężczyzna ostatni raz widziany był 3 dni temu.

Policjanci potrzebowali kilka minut, żeby ustalić sprawców pobicia. Nieletni staną teraz przed sądem.

Na szczęście nikt, poza ogrodzeniem, nie ucierpiał.

Policjanci z Hajnówki poszukują 40-letniego mieszkańca. Mężczyzna wyszedł w środę rano (31.05) z domu i nie nawiązał kontaktu z rodziną.

We wtorek (30.05) 32-letnia mieszkanka powiatu suwalskiego poinformowała policjantów, że straciła ponad 50 tys. zł. Została oszukana metodą "na zdalny pulpit".

Mężczyzna usłyszał już zarzut kradzieży w warunkach recydywy. Za to przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności do lat 5, natomiast w warunkach recydywy może zostać zwiększona do 10.

W miejscu zdarzenia wprowadzono ruch wahadłowy.

Funkcjonariusze zatrzymali 28-latka podejrzanego o zniszczenie 10 samochodów. Czynności policjantów wspierał policyjny pies tropiący. To właśnie Mieszek doprowadził mundurowych do mieszkania, gdzie przebywał wandal.