Wiadomości

Urząd Marszałkowski Województwa Podlaskiego został nagrodzony za realizację projektu pn. "Program rehabilitacji osób po chorobie onkologicznej ułatwiający powrót do pracy". Nagrodę przyznano w ramach konkursu "Zdrowy samorząd".

Stowarzyszenie Młodzi Demokraci złożyło wniosek o powołanie młodzieżowej rady miasta. Właściwie byłaby to reaktywacja, ponieważ taki organ działał już w Białymstoku w latach 2008-2017.

Rok 2018 w Białymstoku upłynął pod znakiem dwóch ważnych wydarzeń - wyborów samorządowych i rocznicy odzyskania niepodległości. Czym to zaowocowało dla miasta i jego mieszkańców?

Dokładnie 3,34 mln zł przeznaczono w 2019 r. na konkursy w ramach programu "Od wykluczenia do aktywizacji". Swoje oferty mogą składać jednostki samorządu terytorialnego oraz organizacje pozarządowe.

Samorządy mogą ubiegać się - w ramach konkursu - o pieniądze, które zostaną w różnej formie przeznaczone na wspieranie rodzin zagrożonych oraz dotkniętych przemocą. Do rozdysponowania są 3 mln zł. Wnioski muszą być jednak złożone do końca tego roku.

W pierwszej dziesiątce Rankingu Samorządów "Rzeczpospolitej" 2018 nie ma żadnego z podlaskich samorządów. Ogólnie, biorąc pod uwagę nasze miasta i miasteczka, najlepszy rezultat osiągnęła gmina Narewka. Białystok zajął zaś 29. pozycję.

Dość niespodziewanie Krzysztof Gołaszewski pokonał w II turze wyborów na burmistrza Łap, popieraną przez PiS, do tej pory rządzącą Urszulę Jabłońską. Do zmiany dojdzie też w Wasilkowie, gdzie Mirosław Bielawski przegrał z Adrianem Łuckiewiczem.

Mariusz Chrzanowski pokonał w II turze wyborów na prezydenta Łomży Agnieszkę Muzyk (PiS), uzyskując 75,98% głosów. To będzie jego druga kadencja.

Do godz. 17.00 frekwencja podczas II tury wyborów samorządowych była wyższa w województwie podlaskim niż średnia z całego kraju.

O godz. 7.00 rozpoczęło się głosowanie w II turze wyborów samorządowych. Potrwa ono do godz. 21.00. Do tego czasu obowiązuje również cisza wyborcza.

W niedzielę odbędzie się druga tura wyborów na prezydentów, wójtów i burmistrzów. Chociaż w Białymstoku jest już wszystko wiadomo, cisza wyborcza i tak będzie obowiązywać.

Zbigniew Nikitorowicz, mimo że dostał się do sejmiku województwa podlaskiego, to w nim nie zasiądzie.

Tegoroczne wybory pokazały, że PSL musi w niektórych samorządach ustąpić miejsca i oddać władzę PiS. Najwyraźniej widać to w sejmiku województwa. Teraz ludowcy zamierzają współpracować ze zwycięzcą, ale nie w ramach koalicji. O ile będzie to możliwe.

Wyborcy w powiecie białostockim stawiają na sprawdzone nazwiska. W większości gmin nie dojdzie do zmiany wójta lub burmistrza.

W miastach powiatowych zdecydowanie dominują włodarze wywodzący się z komitetów wyborczych wyborców. Niejednokrotnie wygrywali oni z przedstawicielami dużych partii.

W kadencji 2018-2023 w radzie miejskiej w Białymstoku zasiądzie 28 radnych, z czego 12 to debiutanci. Przybliżamy wszystkich, którzy będą decydować o naszym mieście.

Okazuje się, że nie tylko w wyborach do sejmiku województwa podlaskiego, ale także w tych do powiatu białostockiego, najwięcej głosów zebrali kandydaci Prawa i Sprawiedliwości.

Koalicja Obywatelska zdominowała władzę w mieście na następne 5 lat. Zastanawiamy się, co z tego wyniknie.

PiS z 16 mandatami, Koalicja Obywatelska z 9, a PSL z 5 – tak przedstawia się rozkład sił na najbliższe 5 lat w sejmiku województwa podlaskiego, który oznacza samodzielne rządy tego pierwszego ugrupowania.

Tadeusz Truskolaski cieszy się z wygranej. Z radością przyjął także informację o wynikach do rady miasta.

Jacek Żalek podsumował wybory w Białymstoku. Liczy, że miasto będzie się rozwijać w kierunku, który zaproponował, mimo że nie wygrał.

Robert Wardziński niemal na pewno będzie burmistrzem Choroszczy w następne 5 lat. Do kolejnego starcia dojdzie za to w Łapach, Wasilkowie oraz Supraślu.

Według oficjalnych wyników Tadeusz Truskolaski wygrał w pierwszej turze wyborów na prezydenta Białegostoku. Jego wynik jest lepszy niż pokazywał sondaż.

Oficjalne wyniki wyborów do rady miasta przedstawiają się następująco: Koalicja Obywatelska będzie miała większość w radzie miasta z 16 mandatami. Pozostałe miejsca zajmuje PiS.

Zarówno w skali całego województwa, jak i samego Białegostoku frekwencja w wyborach samorządowych przekroczyła 51%. To nieco mniej niż wynik krajowy.