Wiadomości

Nadchodzący weekend będzie ostatnim w działalności białostockiego klubu FOMO przy ul. Białówny. Ekipa związana z Up To Date Festival zapewnia jednak, że zamknie kultowe dla fanów muzyki elektronicznej miejsce "jak należy".

Popularny w Białymstoku klub FOMO za dwa miesiące kończy swoją działalność. Z mapy miasta znika kolejny klub. Skąd taka decyzja?

Niedziela i poniedziałek (6-7.03) w klubie Fomo były zadedykowane Ukrainie. Trwała tam akcja charytatywna "24 godziny dla Ukrainy". Kwota jaką uzbierano to prawie 13 tys. zł.

Nie tylko placówki kultury są teraz w trudnej sytuacji. Zamknięte zostały także kluby. Można je wesprzeć kupując tzw. bilet wsparcia.

W piątek i sobotę (24-25.01) przy ulicy Białówny 9/1 w Białymstoku będzie miała miejsce inicjacja nowego klubu - FOMO. Podczas pierwszego weekendu wystąpi tam kilkunastu artystów, jednakże ich nazwiska zostaną ujawnione dopiero po wydarzeniach.

Nie płacą – bo nie umieją, nie pamiętają, nie uważają tego za ważne. Tacy są też mieszkańcy Podlasia.

W Podlaskiem wzrasta liczba niesolidnych dłużników. Łącznie mieszkańcy regionu muszą oddać 900 mln zł. Mamy też rekordzistę, który zapożyczył się na 17 mln zł.

W ciągu pół roku kwota zadłużenia lokatorskiego w Polsce spadła o 9,2 mln zł, a w Podlaskiem - o 100 tys. zł. Kobieta z naszego województwa dalej jest rekordzistką.

Opłata za czynsz to jedno z najważniejszych comiesięcznych zobowiązań. Z danych BIG InfoMonitor wynika, że zaległość z tego tytułu stale się powiększa. W Białymstoku mieszka kobieta, której dług lokatorski w skali kraju jest największy.

Ministerstwo Sprawiedliwości zmieniając prawo i wpisując dłużników sądowych do wszystkich BIG-ów sprawiło, że skuteczność ściągania sądowych należności uległa znacznej poprawie.

6,3 mln zł - na taką rekordową kwotę zadłużył się 41-letni mieszkaniec województwa podlaskiego. Łącznie w naszym regionie takich niesolidnych dłużników jest prawie 50 tys. - wynika z najnowszego raportu BIG InfoMonitor.