Ta hala pęka w szwach. Podlaski klub z 3. frekwencją w lidze

Fot: Miłosz Kozakiewicz/Ślepsk Malow Suwałki

Zawodnicy Ślepska Malow Suwałki, mimo roli beniaminka, pokonali już w trwających zmaganiach m.in. Skrę Bełchatów, Asseco Resovię czy Indykpol AZS Olsztyn. Podopieczni Andrzeja Kowala mogą się pochwalić bilansem na poziomie 9 zwycięstw i 11 porażek, co - jak na pierwszy sezon w najwyższej klasie rozgrywkowej - jest wynikiem więcej niż przyzwoitym. Tak dobrych rezultatów nie byłoby jednak z pewnością, gdyby nie wsparcie suwalskich kibiców. Ci, po otwarciu nowej hali, na każdym domowym meczu zajmują praktycznie wszystkie dostępne miejsca, w efekcie czego podlaski klub może się poszczycić jedną z najwyższych frekwencji w lidze.

Starcia w hali Suwałki Arena - według danych zebranych przez VIS Polska - ogląda w tym sezonie średnio 2183 sympatyków siatkówki, co przed startem 20. kolejki zmagań pozwalało zespołowi z północno-wschodniej części kraju zajmować pozycję numer 3, jeżeli chodzi o zainteresowanie meczami. Więcej fanów przychodzi jedynie na spotkania Trefla Gdańsk i Asseco Resovii Rzeszów. Oczywiście należy zauważyć, że gdyby obiekt Ślepska mógł pomieścić więcej osób, to liczby wykręcane przez suwalskich kibiców byłyby jeszcze efektowniejsze.

Średnia frekwencja na domowych meczach w PlusLidze przed startem 20. kolejki:
1. Trefl Gdańsk - 4192
2. Asseco Resovia Rzeszów - 3429
3. Ślepsk Malow Suwałki - 2183
4. Indykpol AZS Olsztyn - 2167
5. PGE Skra Bełchatów - 2161
6. Verwa Warszawa Orlen Paliwa - 2061
7. Jastrzębski Węgiel - 2043
8. Cuprum Lubin - 1625
9. Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - 1519
10. Aluron Virtu CMC Zawiercie - 1500
11. Cerrad Enea Czarni Radom - 1490
12. MKS Będzin - 1203
13. BKS Wisła Bydgoszcz - 1081
14. GKS Katowice - 838