Dbałość o komfort i ekologię
Nadesłano 42 zgłoszeń, finalistów wytypowało jury, a zwycięski projekt wybrali ci, którzy będą mural oglądali na co dzień, czyli pracownicy Panattoni Park Białystok. Zdecydowali, że na ścianie powstanie projekt "Barwna przyszłość dla wszystkich" autorstwa Kamili Kurczab z Krakowa. Autorka projektu otrzymała nagrodę pieniężną w wysokości 5 000 zł.
- W naszej firmie kładziemy duży nacisk na to, jak funkcjonują nasi pracownicy i najemcy, którzy przebywają w przestrzeni magazynowej. Chcieliśmy, by odczuwali jak największy komfort, przychodząc do pracy. Nasza firma dba o jakość budynków i stąd wziął się pomysł na mural – powiedziała Justyna Kwiek z firmy Accolade - W innych miejscach też podejmujemy inicjatywy ekologiczne. Do przestrzeni przemysłowej chcieliśmy zaprosić sztukę. Udostępniamy mur oporowy po to, by ludziom, którzy spędzają tutaj wiele godzin w ciągu dnia lepiej się pracowało. Okazało się to ruchem pionierskim i spotkało się z dużym entuzjazmem.
Pod okiem sławnego muralisty
Do tworzenia muralu zaproszono studentów Wydziału Architektury, okazuje się, że zgłosiły się same studentki, które pod okiem dr Rafała Roskowińskiego – twórcy Gdańskiej Szkoły Muralu, malują mural o długości 30 metrów. To aż 70 metrów kwadratowych sztuki.
- Doświadczenie z malarstwem ściennym, studentów, którzy będą tworzyć budynki jest bardzo istotne – twierdzi dr Rafał Roskowiński – Oni będą mogli przewidywać, jakie można stosować formy, na budynku który projektują, które będą ich autorstwa. Nawet nauka aplikacji farby, technologii, ale też oddziaływania malarstwa ściennego w przestrzeni urbanistycznej, w przestrzeni społecznej, w przestrzeni architektonicznej jest dla nich bardzo ważnym doświadczeniem.
Nad wszystkim czuwa także dr inż. arch. Adam Jakimowicz, prodziekan ds. Rozwoju i Współpracy Wydziału Architektury Politechniki Białostockiej.
- Konkurs okazał się dużym sukcesem. Wątek ten spaja pracowników, z miejscem, w którym pracują, tworzy więź firmy z miastem – powiedział Jakimowicz – Mural należy do sztuki, jakim jest malarstwo. Jest to po prostu malarstwo wielkoformatowe związane z architekturą, ma wpływ na przestrzeń, w której mieszkają ludzie. Może przynosić motyw fabularny, metaforyczny czy też informacyjny. Na pewno dobry mural bardzo wzbogaca przestrzeń miasta większego, mniejszego, a nawet wsi. Jest to ważna forma sztuki, byleby była wykonana profesjonalnie i przekazywała istotne wartości – podsumowuje prodziekan.
Pierwszy mural w życiu
Okazuje się, że projekt muralu autorka Kamila Kurczab wykonywała pierwszy raz w życiu. Stanowiło to dla niej nie lada wyzwanie, poświęciła sporo czasu na stworzenie adekwatnego muralu, dostosowanego do warunków i okoliczności.
- Mural utrzymałam w tematyce roślinnej, powstaje on w otoczeniu przemysłowym. A przecież to przyroda pozwala ludziom się zrelaksować i odpocząć. W projekcie zawarłam i wodę i ryby, naturę, las. Mamy na nim bryły geometryczne, to są pomysły, które powstają w głowach, a potem one stają się realnością. Ta rzeczywistość przeskakuje ze świata idei do realności - opowiada autorka.
Głównym celem muralu według Kamili jest relaks, jednak posiada on również drugie dno.
- W projekcie występują także zwierzęta, mają one głęboką symbolikę. Ktoś może to sobie kontemplować. Chciałam, aby tematem muralu była barwna przyszłość dla wszystkich. Możemy wpływać na przyszłość naszymi myślami, pomysłami. Sztuka powinna być dla ludzi, nie może zmuszać odbiorcy do niczego. Bo to odbiorca musi decydować, jak głęboko chce się zaangażować. Sztukę i ten mural można odbierać na wielu płaszczyznach. Sztuka ma dawać radość.
Autorka muralu podkreśla, że dzięki muralowi tworzy się dialog społeczny, między twórcą, malującymi, firmą.
- Właśnie do takiego miejsca powinna docierać sztuka, powinna ona wychodzić do ludzi. Sztuka jest iskrą, która wywołuje emocje, wspomnienia – podsumowuje Kamila Kurczab.
24@bialystokonline.pl