Szkolenia dla MSP zbliżają się do końca - Phare 2001

Właściciele firm są zgodni - gdyby nie 80 procentowe dofinansowanie - nie byliby w stanie przeszkolić aż tylu osób. Ważna informacja dla niezdecydowanych: zapisy na szkolenia będą jeszcze możliwe w październiku i listopadzie.

Silikaty Białystok przeszkoliły dotąd na różnych kursach 15 osób - najwięcej w ramach "Studium profesjonalnego handlowca". "Cena odegrała dużą rolę. Co innego przeszkolić ośmiu handlowców po 358 złotych, a co innego, gdyby za każdego pracownika trzeba było zapłacić ponad tysiąc." - mówi Joanna Adamczuk, specjalista ds. kadr w spółce. Białostocki Wimar wysłał na szkolenia 5 pracowników. "Gdyby nie było tej zniżki, na pewno tyle osób by się u mnie nie szkoliło". - potwierdza jedna z właścicielek firmy, Maria Waśkiewicz.

Program Rozwoju Kadr MSP ruszył w styczniu 2004 roku. Początkowo oferował długie, 96-godzinne szkolenia. Największym zainteresowaniem cieszyło się wówczas "Studium auditorów systemu HACCP" - w którym licznie uczestniczyły firmy z branży spożywczej. Do tej pory zorganizowano pięć takich szkoleń. Dużym wzięciem cieszyły się także szkolenia językowe. Okazało się jednak, że nawet ci pracodawcy, którzy chętnie inwestują w pracowników, wolą oszczędzać czas. "Pracodawcy chętnie wysyłają pracowników na krótkie szkolenia, których efekty są szybko widoczne" - mówi ekspert do spraw szkoleń MSP Beata Grygorczuk. Przykładem takiego szkolenia może być "Pozyskiwanie środków z funduszy unijnych - Fundusze Strukturalne", po którym pracownicy od razu zaczęli pisać projekty, ułatwiające firmom sięganie po pieniądze z Unii.
Firmy zwracają uwagę nie tylko na cenę, ale i na jakość szkoleń. "Najczęściej korzystamy z usług Regionalnego Centrum Szkoleń, które oferuje dobrych trenerów i dobrze przygotowuje tematy" - mówi Joanna Adamczuk. Silikaty w tym roku przeszkoliły już 56 osób i wydały ponad 20 tysięcy złotych. Korzystały nie tylko ze szkoleń dotowanych, ale także oferowanych po cenach rynkowych.
Podobną politykę w swojej firmie prowadzi Maria Waśkiewicz. Zainteresowanie szkoleniem pracowników wyjaśnia krótko: "Uważam, że jak pracownicy będą doszkoleni, to i mnie będzie lepiej." Sami pracownicy podchodzą do sprawy szkoleń bardzo różnie: jedni sami pytają o to, czy będzie można podnieść kwalifikacje, inni potrzebują motywacji. "Jednej osobie musiałam powiedzieć, że dostanie podwyżkę jak skończy szkolenie" - mówi Maria Waśkiewicz.
W sumie w szkoleniach w ramach Programu Rozwoju Kadr MSP wzięło udział 1183 osoby z ponad 400 podlaskich firm. Program jest częścią projektu "Rozwój Zasobów Ludzkich - Promocja Zatrudnienia i RZL", realizowanego przez konsorcjum w składzie: IMC Consulting (lider), Zakład Doskonalenia Zawodowego w Białymstoku, Wyższa Szkoła Ekonomiczna w Białymstoku oraz Lubelska Fundacja Rozwoju. Projekt jest finansowany ze środków programu Unii Europejskiej Phare oraz ze środków budżetu państwa. Jego realizację nadzoruje Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości oraz Wojewódzki Urząd Pracy w Białymstoku.