Szklane negatywy przeleżały ponad 100 lat. Jest na nich Ludwik Zamenhof

2019.12.10 12:50
W piątek (13.12) ruszają XX Białostockie Dni Zamenhofa. Potrwają do niedzieli.
Szklane negatywy przeleżały ponad 100 lat. Jest na nich Ludwik Zamenhof
Fot: Centrum im. Ludwika Zamenhofa

W programie XX Białostockich Dni Zamenhofa znajdzie się szereg wydarzeń, prelekcji i koncertów. W tym roku świętujemy podwójną rocznicę 160. urodzin Ludwika Zamenhofa (1859-1917) oraz 100. rocznicę powstania ul. L. Zamenhofa w Białymstoku (1919 r.). Pamiętamy także, że z okazji 200. rocznicy urodzin kompozytora rok 2019 został ogłoszony Rokiem Stanisława Moniuszki, dlatego i ten akcent pojawi się w programie. W ramach Białostockich Dni Zamenhofa będzie można obejrzeć dwie ciekawe wystawy.

"Zamenhof, Kraków i esperantyści na szklanych płytkach sprzed wieku"

W 25. rocznicę publikacji pierwszego podręcznika do nauki międzynarodowego języka w dniach 11-18 sierpnia 1912 roku w Krakowie zorganizowano VIII Światowy Kongres Esperanto. Uroczystości rozpoczęły się wystawnym przyjęciem w Starym Teatrze wydanym przez władze miasta. Podczas kongresu jego uczestnicy m.in. pracowali w różnych sekcjach, zwiedzili kopalnię soli w Wieliczce i złożyli wieńce pod pomnikami Adama Mickiewicza i Mikołaja Kopernika. Na zakończenie bawili się na balu w Starym Teatrze, na który część z nich przybyła w strojach narodowych.

Był to pierwszy kongres zorganizowany na ziemiach polskich i okazał się manifestem polskiej kultury - w jego trakcie wystawiono "Halkę" Stanisława Moniuszki i "Mazepę" Juliusza Słowackiego. To właśnie w Krakowie Ludwik Zamenhof zrzekł się przywództwa w ruchu esperanckim, wygłaszając znamienne słowa: "To ostatni kongres, na którym widzicie mnie przed sobą; potem, jeśli będę mógł przybyć do was, będę tylko wśród was".

Uczestniczyło w nim około 1000 osób z 30 krajów, m.in. liczna grupa esperantystów z Wielkiej Brytanii z pułkownikiem Johnem Pollenem, Richardem Sharpem i Johnem Mabonem Wardenem na czele. Ten ostatni, szkocki esperantysta i współautor kilkakrotnie wznawianego kieszonkowego słownika angielsko-esperanckiego (1915 r.) oraz główny redaktor esperanckiego wydania Biblii (1926 r.), wykonał serię pamiątkowych zdjęć. Utrwalił na nich uczestników kongresu, samego Ludwika Zamenhofa oraz miasto i jego mieszkańców, w tym krakowskie przekupki, stanowiące część barwnego lokalnego folkloru. Znalazły się tu również grupowe ujęcia esperantystów pod pomnikiem Mickiewicza i kopcem Kościuszki. W zbiorze znalazł się także slajd zrobiony podczas Światowego Kongresu Esperanto w Antwerpii (1911 r.), na którym można zobaczyć żywo gestykulującego Ludwika Zamenhofa, konwersującego ze szwajcarskim esperantystą i jego późniejszym biografem Edmundem Privatem.

Zdjęcia zachowały się w postaci kilkunastu szklanych płytek - helioprintów (to szlachetna technika fotograficzna popularna na początku XX wieku). Nie znamy historii tej kolekcji, możemy tylko przypuszczać, że to fragment większego zbioru dokumentacji Wardena, wykonywanej podczas większych i mniejszych spotkań esperantystów.

Szklane negatywy przeleżały ponad sto lat w swoich oryginalnych opakowaniach. Dziś trafiają do Białegostoku jako dar brytyjskiego esperantysty Billa Chapmana za pośrednictwem Instytutu Kultury Polskiej w Londynie.

Wernisaż wystawy odbędzie się w piątek (13.12) o godz. 17.00 w Centrum im. Ludwika Zamenhofa.

Zobacz też: Zamenhof, Kraków i esperantyści na szklanych płytkach sprzed wieku

"Białostockie ZEOj"

Ludwik Zamennhof jest znaną w świecie postacią. Dowodem na to jest fakt, że co roku, idąc śladem twórcy esperanta, Centrum im. Ludwika Zamenhofa w Białymstoku odwiedza wiele osób z odległych kontynentów. Zamenhof jest niewątpliwie najbardziej rozpoznawalnym na świecie białostoczaninem.

W wielu miejscach na kuli ziemskiej upamiętniono Ludwika Zamenhofa i jego dzieło. Pierwszym na świecie obiektem, któremu nadano nazwę "Esperanto", był hiszpański statek zwodowany w 1896 roku. Natomiast pierwszy pomnik symbolizujący ideę esperanta odsłonięto w 1914 roku, także za życia Zamenhofa, w czeskim uzdrowisku Františkovy Lázně podczas IV Austriackiego Kongresu Esperanto. Autorem rzeźby był Karel Wilfert Jr. Monument wykonano z wapienia bawarskiego i brązu, przypominał kształt kolumny i posiadał inskrypcję: "Per Esperanto al Paco, Harmonio, Laboro kaj Dio!" (Poprzez esperanto do pokoju, harmonii, pracy i Boga!). Został zniszczony przez nazistów w 1939 r. Przez lata wielu ulicom, placom, bulwarom miast nadano imię Zamenhofa, esperanto lub esperantystów, a także znanych esperantystów, zwykle lokalnych. Przykładem może być bezimienna ulica położona na granicy osiedli Jaroszówka i Wygoda w Białymstoku, którą w 2017 r. nazwano imieniem Jakuba Szapiro - wybitnego białostockiego esperantysty z okresu międzywojennym.

Takie trwałe oznakowane obiekty związane z esperantem lub Zamenhofem nazywamy ZEO (esp. Zamenhof/Esperanto-Objekto, liczba mnoga: ZEOj). Wśród ZEOj znajdujemy asteroidy, murale, graffiti, witraże, szpitale i szkoły, nazwy pociągów, przystanków, tulipan czy oscyloskop. Pierwszy raz ten skrót został użyty przez niemieckiego esperantystę Hugo Röllingera w książce "Monumente pri Esperanto - ilustrita dokumentaro pri 1044 Zamenhof/Esperanto Objektoj en 54 landoj" (Pomnikowo o esperanto – ilustrowana dokumentacja o 1044 obiektach związanych z Zamenhofem lub esperanto w 54 krajach) wydanej w 1997 r. w Rotterdamie podczas Universala Kongreso de Esperanto, czyli Światowego Kongresu Esperanto. Obecnie misję odnotowywania światowych ZEOj zajmuje się Polak - Robert Kamiński z Łodzi. Do 2018 r. zebrano informację, że obiektów ZEOj na świecie jest ponad 1600.

W Polsce w wielu miastach znajdziemy przykłady ZEOj. Białystok również może pochwalić się wieloma ZEOj. Okazuje się, że mieszkańcy i włodarze naszego grodu pamiętają o słynnym białostoczaninie - ośmiokrotnie nominowanym do pokojowej nagrody Nobla. To właśnie w Białymstoku już w 1919 r., zaraz po odzyskaniu niepodległości, przemianowano ulicę Zieloną nadając jej imię Zamenhofa - była to pierwsza taka ulica na ziemiach polskich.

Fotografie prezentowane na wystawie przedstawiają wszystkie białostockie ZEOj, przekonując, że nasze miasto znajduje się w czołówce popularyzowania Zamenhofa i esperanta. Fotografie wykonał Jerzy Barańczuk. Autor podjął się trudnego zadania zilustrowania miejsc i obiektów, wśród których znajdziemy te rozpoznawalne, ale także mało znane i nielokalizowane na mapie Białegostoku. Przykładem mogą być ulice Esperantystów i Antoniego Grabowskiego, które powstały 1996 r. na obrzeżach miasta, na rozbudowującym się osiedlu Bacieczki. Warto przypomnieć, że Antoni Grabowski (1857-1921) - polski inżynier chemik - był "lirą esperanta", przełożył na międzynarodowy język m.in. "Pana Tadeusza" A. Mickiewicza, "Halkę" S. Moniuszki, "Mazepę" J. Słowackiego, pieśni i poezję. Znał dziewięć języków na poziomie zaawansowanym, a kolejne piętnaście - rozumiał. Podczas swoich wykładów na konkretnych przykładach pokazywał, jak nauka esperanta poprzedzająca kursy francuskiego i łaciny przyspiesza naukę tych języków (propedeutyka). Był współtwórcą Akademio de Esperanto. Opracował Słownik Języka Esperanto (1910).

Wśród fotografii Jerzego Barańczuka znajdziemy także najnowsze ZEOj, jak powstały w 2018 r. mural "Liberecon por la Mondo - Wolność dla świata" autorstwa Macieja Szupicy. W kwietniu bieżącego roku, w 160. rocznicę urodzin twórcy esperanta, odsłonięty został pomnik młodego Ludwika Zamenhofa. Autorami tej rzeźby są Katarzyna Piotrowska i Ryszard Piotrowski. Jest to pomnik z przesłaniem: nastoletni Ludwik podąża w kierunku ratusza, a jego wzrok utkwił w rozsypanych na trotuarze literach z alfabetu języka polskiego, cyrylicy, jidysz symbolizujących wielojęzyczne miasto, jakim był przed laty Białystok. Powstał dzięki inicjatywie białostoczan, którzy zagłosowali na niego w budżecie obywatelskim. W formie fototapety i instalacji zostanie zaprezentowany na ekspozycji.

Wystawa zostanie otwarta w piątek (13.12) o godz. 17.15 w Centrum im. Ludwika Zamenhofa.

Zobacz też: Białostockie ZEOj

Anna Dycha
anna.d@bialystokonline.pl

1468 osób online
Wersja mobilna BiałystokOnline.pl
Polityka prywatności | Polityka cookies
Copyright © 2001-2024 BiałystokOnline Sp. z o.o.
Adres redakcji: ul. Sienkiewicza 49 lok. 311, Białystok, tel. 85 746 07 39