To kolejne już zawody, w których Marta, nie pozostawiając przeciwniczkom złudzeń, wygrywa wszystkie walki.
- Tak już przywykliśmy do jej miażdżącej przewagi nad rywalkami, że emocji musimy szukać gdzie indziej, a tych potrafią nam dostarczyć choćby jej młodsze koleżanki i koledzy. Kolejny bardzo dobry występ zanotowała Urszula Kurzyna, trzeci raz z rzędu plasując się w Pucharze Polski na 5. pozycji, zaś jej rówieśniczka, Gabriela Mieczkowska, po raz trzeci jest o kroczek od finału i wywalcza 9. miejsc. W pucharowej "32" mieliśmy też Emilię Łapińską, Maję Wyszkowską i - uwaga - ledwie trzynastoletnią Weronikę Maliszewską - relacjonował Grzegorz Florczyk, trener UKS 13 Białystok.
Wśród panów najlepiej wypadł Piotr Kurzyna, który zajął 2. miejsce.
blazej.o@bialystokonline.pl