Na ten koncert czekali nie tylko wielbiciele folkowych brzmień, ale wszyscy miłośnicy kulturalnych wydarzeń. Bilety na występ legendarnych Brytyjczyków szybko się rozeszły, nie co dzień dane jest usłyszeć w Białymstoku zespoły takiego kalibru. The Ukrainians zawitali do naszego miasta w ramach trasy zorganizowanej z okazji dwudziestolecia grupy. Przyjechali na zaproszenie Białostockiego Ośrodka Kultury.
Na repertuar zespołu składają się przede wszystkim zainspirowane kulturą przodków artystów szybkie i skoczne ludowe pieśni ukraińskie w rockowym wykonaniu. Iskrzące, pełne punkowej energii, wykonania porwały do tańca cały klub. Wielu fanów zjechało spoza Białegostoku, niektórzy wdzieli na ten wieczór wyszywane w ukraińskie ludowe wzory koszule, wyśpiewywali też z zespołem utwory. - Ten utwór dedykowany jest punkom - zapowiedział kawałek Sex Pistols wokalista.
Roztańczona i rozśpiewana publika nie chciała wypuścić muzyków ze sceny. Na bisy wracali jeszcze kilka razy. Po koncercie zorganizowano afterparty w rytmach słowiańsko-bałkańsko-cygańskich.
Koncert zwieńczył festiwal "Inny Wymiar", którego tegoroczna edycja poświęcona była w głównej mierze kulturze ukraińskiej. Podczas dziewięciu dni imprezy (21-29 września) można było obejrzeć m.in. spektakl teatralny, filmy, spotkać się z reżyserami i twórcami komiksów. Patronowaliśmy festiwalowi.
Przeczytaj także:
Donieck jest "niebieski". Jakob Preuss i jego film w Białymstoku
Wschodnia Ukrainia w komiksie. "Woroszyłowgrad" Marcina Surmy i Artura Wabika
anna.d@bialystokonline.pl