Ksawery Jasiński to 4-letni syn funkcjonariusza Kamila Jasińskiego z Komendy Powiatowej Policji w Zambrowie. Jest on od 14 lat policjantem, pracuje w wydziale ruchu drogowego.
- Zawsze zaangażowany w pomoc innym ludziom, życzliwy oddany wszystkim potrzebującym pomocy. Gdy urodził się jego syn Ksawery usłyszał od lekarzy, że dziecko ma rzadką wadę rozwojową ucha. Długi proces leczenia, pobyty w szpitalach, ciągłe wyjazdy spowodowały, że świat dziecka zmienił się w szpitalny koszmar - przekazują koledzy policjanta z KPP Zambrów.
4-letni Ksawery urodził się z rzadką wadą rozwojową prawego ucha - mikrocją z atrezją. Nierozwinięta małżowina uszna oraz częściowy brak kanału słuchowego to poważny uszczerbek na zdrowiu. Ksawery oprócz operacji potrzebuje stałego wsparcia psychologiczno-pedagogicznego, dodatkowych zajęć wspomagających i opieki specjalistów.
Operacja w Polsce jest możliwa, dopiero gdy będzie miał 10 lat. Przy takiej wadzie Ksawery potrzebuje ich 3 a nawet 4. Jednak w Polsce nie ma możliwości odbudowy kanału słuchowego. Ksawery w dalszym ciągu miałby wadę nieumiarkowaną. Obecnie pojawiła się możliwość operacji w USA metodą CAM, która polega na odbudowie kanału słuchowego oraz rekonstrukcji małżowiny usznej za pomocą jednej operacji, co oznacza dla Ksawerego mniej cierpienia i możliwość odzyskania słuchu.
Jednak na ten moment koszt operacji to ponad 100 tys dolarów, co znacznie przewyższa rodzinny budżet. Dlatego postanowiono zorganizować zbiórkę, która pomoże zbliżyć się do finansowego celu.
Chłopca można wspomóc poprzez zbiórkę na siepomaga.pl lub udział w licytacjach.
malwina.witkowska@bialystokonline.pl