Taneczne rytmy rozbrzmiewały na placu przed Teatrem Dramatycznym już od 21.30. Następnie publikę rozgrzewała Reni Jusis. Zaproponowała dużą porcję jej najlepszych electro-popowych i klubowych brzmień z trzech ostatnich płyt m.in.: "Nic o mnie nie wiecie", "Jakby przez sen", "Kiedyś cię znajdę", "Ostatni raz (nim zniknę)", tytułowy singiel z ostatniego krążka - "Magnes" i na bis "Motyle". Nie zabrakło też piosenki, którą Jusis napisała już 10 lat temu i od której zaczęła się jej kariera - "Zakręcona" wykonanej w nowoczesnej wersji. Reni obiecała, że będzie wracała na koncerty do naszego miasta.
Po secie DJ Cartona na scenie pojawiła się gwiazda wieczoru. Było nią trio z Anglii - Uniting Nations, które ma na koncie hit "Ai No Corrida".
O północy prezydent Tadeusz Truskolaski złożył życzenia: - Chciałbym życzyć wszystkim mieszkańcom Białegostoku i wszystkim gościom, aby spełniły się najskrytsze życzenia. Abyście Państwo w pracy mieli awanse, abyście byli bogatsi, ale również by darzyło się we wszystkich rodzinach. Do siego roku! Po hucznych fajerwerkach kontynuowano zabawę przy dyskotekowych rytmach.
Sylwestrowa impreza kosztowała 150 tysięcy złotych. Zorganizowali ją Białostocki Ośrodek Kultury i Urząd Miejski.
Kliknij tutaj aby obejrzeć fotoreportaż.