- Przyjmuję tę wiadomość z wielką ulgą i zadowoleniem. Spodziewałam się tego typu rozwiązań są one logiczne - rozwiązanie z zadowoleniem komentuje dyrektor szkoły podstawowej numer 26, Alicja Kruczkowska.
A mowa o decyzji w sprawie opłat za świetlice, które musieliby uiszczać rodzice sześciolatków chodzących do zerówek. Dzieci w tym samym wieku, które uczęszczają do szkoły, mogliby zaś z tych zajęć korzystać za darmo.
- Jeżeli rodzice będą chcieli, aby dziecko uczestniczyło w zajęciach pozaprogramowych w świetlicy, wówczas mogą wystąpić do dyrektora szkoły z taką prośbą i ten w ramach możliwości zapewni bezpłatne korzystanie ze świetlicy - mówi Tadeusz Arłukowicz. Dodaje jednak, że powinni zdawać sobie sprawę, iż pozostawiają swoje pociechy ze starszymi dziećmi.
Informacje o opłatach za świetlice w szkołach pojawiły się w ubiegłym tygodniu na stronach internetowych białostockich placówek oświatowych. Lada dzień mają z nich zniknąć. Opłaty pozostaną, jak do tej pory, za godziny ponadprogramowe w przedszkolach.