Ministerstwo Sprawiedliwości przygotowało nowelizację kodeksu karnego i czterech innych ustaw. Nowelizację, która obowiązuje już od 1 czerwca i z pewnością osobom łamiącym przepisy się nie spodoba. Od teraz bowiem kierowca pijany albo będący pod wpływem środków odurzających, który spowoduje wypadek ze skutkiem śmiertelnym lub ciężki uszczerbek na zdrowiu, otrzyma karę minimum 2 lat więzienia i nie będzie mogła ona zostać zawieszona. Do tej pory dolna granica wynosiła 9 miesięcy, a wyroki do roku aresztu były możliwe do zawieszenia.
Pozostałe najważniejsze zmiany w ustawie to:
- nawet 5 lat więzienia dla kierowców, którzy nie zatrzymają się do kontroli drogowej,
- wydłużenie z 2 do 3 lat terminu przedawnienia wykroczeń, w przypadku których zostało wszczęte postępowanie,
- 15 lat zakazu prowadzenia pojazdów dla tych osób, które zdecydują się poruszać samochodem, mimo wcześniejszego odebrania uprawnień do kierowania nim. Podobnie jak teraz, kara za takie przewinienie wyniesie 2 lata pozbawienia wolności, z tym że za ponowne złamanie zakazu grozić będzie nawet 5 lat więzienia,
- przy orzekaniu w sprawach o przestępstwa drogowe sądy będą znały wcześniejsze wykroczenia kierowcy. Dowiedzą się także, czy dana osoba miała w przeszłości zatrzymane prawo jazdy. Informacje te będą pochodziły od policji i z systemu CEPiK.
rafal.zuk@bialystokonline.pl
