Od 23 stycznia dzieci z naszego województwa zaczynają ferie zimowe. Najbliższe dwa tygodnie upłyną im pod znakiem beztroskiego spędzania dni wolnych od nauki. Niezwykle ważne jest, by w tym czasie nikomu nic złego się nie stało.
- Mając na uwadze bezpieczeństwo naszych najmłodszych mieszkańców już od początku stycznia odbywały się spotkania ze Strażą Miejską. Strażnicy przestrzegali najmłodszych przed niebezpiecznymi zachowaniami i przypominali o podstawowych zasadach bezpieczeństwa. Tłumaczyli, o czym trzeba pamiętać w czasie zabaw na śniegu i lodzie, przypominali, gdzie można zjeżdżać na sankach, a gdzie tego robić nie wolno. Mówili, czym grozi wchodzenie na zamarznięte akweny oraz jak się zachować, gdy ktoś potrzebuje pomocy. Przy okazji dzieci powtarzały numer alarmowy służb ratunkowych. Poznały też podstawowe zasady bezpieczeństwa w przypadku kontaktu z obcą osobą - poinformowała Marta Rybnik z zespołu prasowego Straży Miejskiej w Białymstoku.
Zajęcia "Bezpieczne ferie zimowe" będą kontynuowane także w czasie trwającego zimowego wypoczynku. Do tej pory strażnicy przeprowadzili ponad 40 spotkań, w których uczestniczyło blisko tysiąc dzieci.
Aby zapewnić bezpieczeństwo dzieci i młodzieży szkolnej spędzającej ferie zimowe w mieście strażnicy prowadzić będą również działania prewencyjne.
- Funkcjonariusze sprawdzać będą miejsca, w których młodzież spędza swój wolny czas, między innymi rejony szkół, podwórka, skwery, place zabaw. Strażnicy zwracać będą szczególną uwagę na miejsca, które mogłyby być wykorzystywane do jazdy na sankach i nartach z uwagi na to, czy są z dala od ulic, torów kolejowych i mostów. Kontrolowane będą także zamarznięte stawy i zbiorniki wodne, które mogłyby służyć za lodowisko - dodała Marta Rybnik.
malwina.witkowska@bialystokonline.pl