Strażnicy graniczni, wykonując zlecenie Prokuratury Rejonowej w Białymstoku, zatrzymali trzech mężczyzn i dwie kobiety. Osoby te zajmowały się skupowaniem oraz odsprzedawaniem z zyskiem papierosów, które do Polski trafiały z Białorusi. Proceder trwał kilka lat.
Grupę łączyły więzy rodzinne. Zaangażowany był w nią mąż, żona i szwagierka oraz dwie inne osoby. Charakterystyczny w rodzinnym biznesie był też podział funkcji. Jedna z osób zajmowała się organizowaniem przewozów, inna koordynacją sprzedaży, a jeszcze kolejne sprawami finansowymi oraz pakowaniem towaru.
Podczas przeszukania posesji ujawniono kilkadziesiąt telefonów komórkowych, znaczną sumę pieniędzy, łódź motorową oraz prawie 20 tys. naklejek na butelki z napisem "Duch puszczy".
lukasz.w@bialystokonline.pl