W sobotę (1.04) funkcjonariusz dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Bielsku Podlaskim otrzymał zgłoszenie o uszkodzeniu ciała mieszkańca jednej z wsi w gminie Orla.
- Ze zgłoszenia wynikało, że starszy mężczyzna został zaatakowany przez sąsiada. Wynikiem napaści były obrażenia twarzy pokrzywdzonego. Natychmiast na miejsce został wysłany patrol policji. Funkcjonariusze ustalili, że pomiędzy mężczyznami doszło do sprzeczki, w wyniku której 33-latek zadał kilka ciosów w twarz sąsiadowi oraz groził pozbawieniem życia - mówi oficer prasowy bielskich funkcjonariuszy.
Na miejscu zdarzenia mundurowi zatrzymali napastnika. Trafił on do policyjnego aresztu. Dodatkowo okazało się, że mężczyzna jest nietrzeźwy - badanie wykazało prawie 2 promile alkoholu w jego organizmie. W poniedziałek (3.04) usłyszał zarzuty uszkodzenia ciała i gróźb karalnych.
Do drugiego incydentu doszło także w sobotę w godzinach wieczornych na ul. Piłsudskiego w Bielsku Podlaskim. Ze zgłoszenia wynikało, że 33-letni mieszkaniec miasta spacerował wraz ze swoją partnerką i dzieckiem, gdy w pewnym momencie podszedł do nich znajomy 32-latek. Między mężczyznami doszło do sprzeczki, podczas której 32-letni bielszczanin kilkukrotnie uderzył w twarz spacerowicza. Pokrzywdzony doznał poważnych obrażeń nosa. Napastnik został zatrzymany przez funkcjonariuszy już następnego dnia rano, usłyszał zarzut uszkodzenia ciała.
Sprawy obu mężczyzn zostaną rozpatrzone przez sąd.
monika.zysk@bialystokonline.pl