Do zdarzenia doszło w trakcie patrolu al. Piłsudskiego. Około godziny 12.00 funkcjonariusze straży miejskiej usłyszeli wolanie o pomoc. Okazało się, że potrzebowała jej starsza pani (krzyczała z okna na trzecim piętrze).
Mundurowi natychmiast ruszyli na pomoc. Ustalili numer mieszkania. Próbowali ustalić, co się stało, jednak kobieta nie otwierała drzwi. Słychać było jedynie uderzanie o ścianę i wołanie o pomoc. Strażnicy wezwali więc na pomoc policję, straż pożarną oraz pogotowie. Strażakom udało się przez okno wejść do mieszkania i otworzyć drzwi.
Okazało się jednak, że starsza pani nie potrzebowała pomocy, a jej zachowanie było spowodowane demencją starczą. Załoga pogotowia stwierdziła, że kobieta nie wymaga hospitalizacji i pozostała pod opieką wezwanego wcześniej syna.
justyna.f@bialystokonline.pl