Szkoła w Topczewie ma własną stajnię
Szkoła Podstawowa w Topczewie pd soboty ma własną stajnię i ośrodek jeździecki. Dzieci mogą uczyć się tu jazdy na koniach, hucułach i kucykach. Będą tu również odbywać się hipoterapie. Uroczyste otwarcie Patatajki, bo tak się nazywa ten ośrodek jeździecki, miało miejsce w sobotę, wówczas przypada bowiem święto Hubertusa, który jest patronem jeźdźców. W związku z uroczystościami przygotowano wiele atrakcji, jak np. gonitwa za lisem czy pokaz sprawności kawaleryjskiej. Nie zabrakło też przejażdżki dla najmłodszych oraz wspólnego ogniska.
– Cieszę się, że mogę uczestniczyć w otwarciu tego ośrodka. To wspaniała inicjatywa. Uczniowie szkoły w Topczewie uczą się jeździć konno, dzieci z niepełnosprawnościami korzystają z hipoterapii. Myślę, że rówieśnicy z innych szkół mają im czego zazdrościć – powiedział członek zarządu województwa podlaskiego Marek Malinowski.
Patatajka to pomysł Andrzeja Karpiesiuka, dyrektora Szkoły Podstawowej (SP) w Topczewie.
– Mieliśmy uczniów z orzeczeniem o niepełnosprawności. Pomyślałem, że dobrze byłoby, gdyby mogli korzystać z hipoterapii. Poszedłem w tej sprawie do wójta Wyszek, który przyklasnął temu pomysłowi – powiedział Andrzej Karpiesiuk.
W ośrodku obecnie jest 9 koni
Na początku w stajni zamieszkały trzy kucyki, obecnie przebywa tam dziewięć koni: kucyk, pięć hucułów, dwa araby i małopolan. Stajnia jest do dyspozycji nie tylko chorych, ale i zdrowych dzieci.
– Kiedy wybuchła pandemia, pomyślałem, że nasi uczniowie mają teraz za mało ruchu i dobrze byłoby wprowadzić lekcje jazdy konnej jako zajęcia dodatkowe. Na to również zgodził się wójt i zaczęliśmy lekcje. Dzieciom bardzo się ta inicjatywa spodobała – zauważył dyrektor SP w Topczewie.
Rodzice bardzo zaangażowali się w realizację tego pomysłu. Wspólnie, na drodze głosowania, wybrali nawet nazwę ośrodka:
– Mieliśmy wokół dużo ludzi dobrej woli. Proboszcz Zbigniew Bolewski wydzierżawił nam nieodpłatnie teren, rodzice wypożyczali za darmo sprzęt rolniczy, kolejna osoba wydzierżawiła nam, również nieodpłatnie, łąkę dla naszych koni. Powstanie ośrodka zawdzięczamy wielu osobom – stwierdził Andrzej Karpiesiuk.
Z ośrodka mogą także korztystać osoby spoza szkoły. Zainteresowani mogą zgłaszać się na Facebooku wchodząc na profil "Stajnia Patatajka".
justyna.f@bialystokonline.pl