Sprawa dotyczy incydentu, który miał miejsce kilka miesięcy temu. Jesienią 2012 roku po rozegranym na wyjeździe meczu Jagiellonii Białystok na szczecińskim stadionie jeden z pseudokibiców opluł i znieważył słownie czarnoskórego piłkarza własnej drużyny.
Na zachowanie chuligana szybko zareagowała Jagiellonia. Na stronie klubu szybko pojawiła się informacja o incydencie i ostre potępienie zachowania pseudokibica. Rasistowskie zachowanie spotkało się także z głośną dezaprobatą władz województwa podlaskiego i Białegostoku. Klub sportowy otrzymał od Ekstraklasy SA karę zakazu wyjazdów zorganizowanych grup kibiców na trzy kolejne mecze. Jagiellonia Białystok zerwała także współpracę ze stowarzyszeniem kibiców.
23-letni pseudokibic szybko został zidentyfikowany, jednak zatrzymanie go zajęło służbom kilka miesięcy. Udało się to w momencie, kiedy chciał uczestniczyć w uroczystej prezentacji drużyny Jagiellonii w Operze i Filharmonii Podlaskiej.
Przekazanie sprawy do Białegostoku przez szczeciński sąd znacznie przyspieszy jej bieg. Zarówno oskarżony, jak i pokrzywdzony mieszkają w Białymstoku.
lukasz.w@bialystokonline.pl