We wtorek do tragicznego w skutkach wypadku doszło na drodze pomiędzy Ostrożanami a Perlejewem.
Jak na miejscu ustaliła policja, 30-letni kierujący mercedesem, jadąc w kierunku Perlejewa, prawdopodobnie nie dostosowując prędkości do warunków panujących na drodze, zderzył się czołowo z nadjeżdżającym z przeciwka oplem. Następnie mercedes zjechał na pobocze, gdzie uderzył w drzewa. Podczas wypadku siedzący za jego kierownicą mężczyzna wypadł z samochodu na pobliskie pole. Siła uderzenia była tak duża, że silnik astry policjanci znaleźli kilkadziesiąt metrów dalej.
W wyniku zdarzenia kierujący mercedesem zginął na miejscu. Natomiast 24-latka jadąca oplem została przewieziona do szpitala. Badanie alkomatem wykazało, że kobieta była trzeźwa.
Przyczyny i dokładne okoliczności tragicznego zdarzenia wyjaśniają teraz siemiatyccy policjanci.
ewelina.s@bialystokonline.pl