Kontrakt sędziego ze stolicy Podlasia zawiera absolutny zakaz udziału w zakładach bukmacherskich i nie ma w nim wyszczególnionej piłki nożnej. Siejewicz, jako arbiter zawodowy, nie może obstawiać czegokolwiek, nawet tenisa czy siatkówki. Tym samym jasne jest, że naruszył warunki umowy.
- Sędzia piłkarski naprawdę musi być odpowiedzialny, dlatego w tej chwili wysyłam do prezesa Zbigniewa Bońka wniosek o rozwiązanie kontraktu. Powołuję się na paragrafy. Sędziego Siejewicza czeka teraz ścieżka dyscyplinarna. Będziemy zastanawiać się, jak to dokładnie rozwiązać, bo przecież jest jeszcze mowa o tym, że arbiter powinien odznaczać się nienaganną postawą moralno-etyczną. Tymczasem on świadomie złamał zapisy własnej umowy - powiedział portalowi Weszlo.com przewodniczący Kolegium Sędziów Zbigniew Przesmycki.
Hubert Siejewicz zostanie odsunięty od prowadzenia spotkania eliminacji Ligi Europy, do którego został wcześniej wyznaczony. Przypomnijmy, że arbiter prowadzi mecze ekstraklasy od dziewięciu lat.
Będzie to prawdopodobnie koniec sędziowskiej kariery Siejewicza. W najbliższych godzinach wysłane zostanie pismo do UEFA informujące o rozwiązaniu kontraktu z białostockim arbitrem.
cezary.m@bialystokonline.pl
