"Ghost in the Shell" i "Dalida. Skazana na miłość" - te dwie premiery wchodzą na ekrany sieci kin Helios w ostatni piątek marca.
Fot: materiały dystrybutora
"Ghost in the Shell" ze Scarlett Johansson - jedna z piątkowych premier
"Ghost in the Shell" to film oparty na kultowej mandze pod tym samym tytułem. Major do zadań specjalnych, jedyna taka na świecie cyborgiczna hybryda człowieka i robota (Scarlett Johansson), stoi na czele elitarnej jednostki Section 9, specjalizującej się w walce z najniebezpieczniejszymi przestępcami. Section 9 czeka największe wyzwanie w historii jednostki. Stanie przed obliczem wroga, którego jedynym celem jest wymazanie postępów technologii wirtualnej Hanka Robotic's.
Drugą premierą jest "Dalida. Skazana na miłość" - niezwykła, oparta na faktach historia burzliwego i pełnego namiętności życia piosenkarki Dalidy. Artystka wszechstronna, Miss Egiptu, zdobywczyni 70 złotych płyt. Urodą porównywana do Kleopatry, była uwielbiana przez publiczność na całym świecie. Wszystko, czego dotknęła na scenie, stawało się złotem, przeciwnie w życiu osobistym. Szaleńczo poszukiwała miłości - zakochanych adoratorów doprowadzała do obłędu, a nawet śmierci. Dla jednych dumna i zimna femme fatale, dla innych zagubiona piękność, która przyciągała niewłaściwych mężczyzn. To porywający portret niezwykłej kobiety, uwielbianej przez miliony, lecz niezrozumianej przez nikogo.
W niedzielę (2 kwietnia) w kinie Forum zaplanowano białostocką premierę pełnometrażowego filmu dokumentalnego "Noma. My Perfect Storm" Pierra Deschampsa. Poświęcony jest on szefowi kuchni legendarnej restauracji Noma w Kopenhadze.
Do Nomy od lat pielgrzymują krytycy, eksperci kulinarni, restauratorzy i smakosze z odległych zakątków świata. Przyjeżdżają, by poznać kunszt René - jednego z najbardziej znanych i cenionych współczesnych szefów kuchni. Wizjonera, którego nowatorskie podejście do lokalnych tradycji kulinarnych i rodzimych produktów zrewolucjonizowało kuchnię skandynawską. Noma, wyróżniona dwiema gwiazdkami Michelin, czterokrotnie zwyciężała w prestiżowym rankingu The World's 50 Best Restaurants. Po ponad dekadzie sukcesów jej twórca szykuje się do otwarcia nowego miejsca i podróżuje po świecie, rezydując w restauracjach w Japonii i Australii. Akcja filmu kończy się pod koniec 2015 r.
Pod koniec lutego 2017 r., po 14 latach działania, restauracja Noma zamknęła się w dotychczasowej formule. Nie oznacza to jednak, że zakończyła swoją działalność. Już 12 kwietnia szef kuchni Rene Redzepi oraz większość jego dotychczasowej ekipy ruszają z kolejnym pop-upem - tym razem w Tulum, w Meksyku. Natomiast w grudniu 2017 r. na obrzeżach Kopenhagi uruchomiona zostanie nowa Noma, w formie miejskiej farmy. Dokładna formuła nowego projektu wciąż pozostaje tajemnicą.
Premierę filmu w Białymstoku uświetni specjalny poczęstunek dla widzów. Po projekcji odbędzie się spotkanie z udziałem specjalnych gości, którzy porozmawiają o fenomenie kuchnii René Redzepiego. W planach jest też kolacja inspirowana kuchnią nordycką w jednej z białostockich restauracji.
Repertuar kin
Anna Dycha
anna.d@bialystokonline.pl
anna.d@bialystokonline.pl
Przeczytaj także