Władze samorządu województwa podlaskiego udzieliły sportowym klubom z regionu kolejnego finansowego wsparcia.
- Chcę przede wszystkim podziękować w imieniu całego zarządu za to, co robicie dla promocji naszego regionu. A te dotacje to właśnie forma podziękowania dla sportowców i działaczy. Dzięki wam możemy cieszyć się sukcesami: medalami olimpijskimi i wygranymi w grach zespołowych. Wiemy, że te pieniądze będą bardzo dobrze spożytkowane - powiedział podczas wręczania środków finansowych Artur Kosicki, marszałek województwa.
Przedstawiciele klubów i organizacji, odbierając czeki, podkreślali, jak ważna jest pomoc samorządu.
- W tym roku pierwsze dwa mecze wygraliśmy do zera, więc będziemy bronić tytułu mistrza Polski. Dzięki wsparciu zarządu województwa możemy ze spokojem przygotowywać się do rozgrywek, rozszerzać kadrę trenerską, zwiększać liczbę zawodników - mówił Piotr Morko, prezes Lowlanders Białystok.
Wtórował mu też szef futsalowej sekcji Jagiellonii, który zaznaczył, że otrzymane środki zostaną "zainwestowane" najlepiej, jak tylko się da.
- W tym sezonie odnieśliśmy już duże sukcesy. Awansowaliśmy do finału Pucharu Polski i będziemy grali w play-offach. Powalczymy o jak najwyższe miejsce. Te pieniądze na pewno dobrze spożytkujemy - stwierdził Krzysztof Kożuszkiewicz, prezes Jagiellonii Białystok Futsal.
W sumie podczas środowego spotkania podlaskie drużyny otrzymały blisko milion złotych, ale na tym jeszcze nie koniec, bo wyróżnione zostały też największe tuzy z naszego regionu, czyli Jagiellonia Białystok i Ślepsk Malow Suwałki (dotacje po 1,45 mln zł), a ponadto, jak zapowiedział marszałek, w maju będzie ogłoszony kolejny konkurs - uzupełniający. Tak, aby pomoc trafiła do wszystkich organizacji sportowych w najwyższej klasie rozgrywek. Dodatkowo w piątek (21.04) dotacje zostaną przydzielone klubom z niższych lig i na imprezy sportowe.
Oczywiście podczas ważnego spotkania nie zabrakło tematu hali widowisko-sportowej, której to Białystok wciąż nie posiada.
- Najwyższy czas, abyśmy mieli w Białymstoku halę. W mojej ocenie to miasto i cały nasz region na to zasługują. Przez brak hali omija nas wiele ważnych imprez. Musimy ten problem rozwiązać, bo od 2006 r. jest on nierozwiązany. Czas, abyśmy się nad nim poważnie pochylili z władzami Białegostoku, ale i polskim rządem - zapowiedział Artur Kosicki.
Lista klubów, które otrzymały w środę finansowe wsparcie:
- Podlaska Federacja Sportu (dotacja na dofinansowanie klubów za wyniki sportowe osiągnięte w 2022 r.) - 250 tys. zł,
- Lowlanders Białystok (dotacja na szkolenia i rozwój drużyny w ramach Polskiej Futbol Ligi) - 200 tys. zł,
- Podlaski Wojewódzki Szkolny Związek Sportowy (dotacja na realizację Programu Powszechnej Nauki Pływania "Umiem Pływać" 2023) - 130 tys. zł,
- Podlaski Okręgowy Związek Lekkiej Atletyki (dotacja na program "Upowszechnianie sportu wśród dzieci i młodzieży w zakresie Lekkiej Atletyki") - 130 tys. zł,
- BS Futsal (dotacja na organizację meczów i turniejów towarzyskich) - 100 tys. zł,
- UKS Hubal Białystok (dotacja na organizację szkoleń sportowych w seniorskich grach zespołowych) - 80 tys. zł,
- Suwalski Klub Badmintona (dotacja na upowszechnianie badmintona wśród mieszkańców województwa podlaskiego) - 80 tys. zł,
- Białostocki Klub Petanque (dotacja na organizację szkoleń sportowych i udział w rozgrywkach I ligi) - 12 tys. zł.
rafal.zuk@bialystokonline.pl