Agresywny 30-latek, który podczas rozprawy zaatakował sędziego, najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie. Tak zdecydował sąd w Bielsku Podlaskim, który bada sprawę.
Do incydentu doszło kilka dni temu w Sądzie Rejonowym w Białymstoku. 30-latek odpowiadał za groźby karalne. W ciągu rozprawy był spokojny do momentu, w którym sędzia poprosiła o odtworzenie materiału wideo. Mężczyzna zaczął wyzywać prowadzącą rozprawę, wskoczył na stół i opluł ją. Kiedy ta próbowała go uspokoić, wpadł w szał. Biegając po sali, zniszczył mikrofony, komputer i telewizor. Furiata uspokoiła dopiero przybyła na miejsce ochrona. Wezwała ją adwokat oskarżonego. Wstępna wycena zniszczonego podczas rozprawy sprzętu to 11 tys. zł. Do czasu remontu sala rozpraw nie będzie nadawała się do użytku.
Poza stosowaniem gróźb i przemocy wobec sędziego oraz znieważenia go, mężczyzna usłyszał zarzuty dotyczące zniszczenia mienia. Za naruszenie nietykalności sędziego zatrzymanemu grozi do 5 lat więzienia.
lukasz.w@bialystokonline.pl