Do końca przetargu zostało jeszcze kilka dni, ale chętnych na dokończenie budowy Białostockiego Centrum Onkologii nie brakuje.
- Jak na razie mamy osiem ofert - mówi Marzena Juczewska, dyrektor Białostockiego Centrum Onkologii. - Chcemy, aby wykonawca dokończył inwestycję w wyznaczonym terminie.
A sytuacja jest bardzo trudna. Rozbudowa Białostockiego Centrum Onkologii musi zakończyć się wraz z I kwartałem 2015 roku. Przekroczenie tego terminu będzie wiązało się z nierozliczeniem unijnego projektu, czyli trzeba będzie zwrócić pieniądze pochodzące z Regionalnego Programu Operacyjnego. To aż 50 mln zł.
Nowy przetarg to skutek rozwiązania umowy BCO ze spółką Polbud. Dotychczasowy wykonawca ogłosił upadłość. W tej chwili wykonanych jest około 50 proc. prac.
Obecnie ogłoszony jest nowy przetarg, który potrwa do poniedziałku (14.07). Wykonawca będzie musiał dokończyć realizację robót budowlanych w trzech budynkach, z parkingiem podziemnym i zagospodarowaniem terenu. Przetarg specjalnie został podzielony na trzy części, aby więcej wykonawców mogło wziąć w nim udział. Oferty można zgłaszać do 26 czerwca.
Przypomnijmy, że rozbudowa Białostockiego Centrum Onkologii rozpoczęła się w 2011 r. W ramach rozbudowy powstaną m.in. nowy blok operacyjny i izba przyjęć z czterema gabinetami lekarskimi. Z pieniędzy z RPO wyposażone w specjalistyczny sprzęt zostaną także oddział chemioterapii dziennej, oddział chirurgii czy nowy blok operacyjny. Przy BCO powstanie także 3-kondygnacyjny parking podziemny.
lukasz.w@bialystokonline.pl