Patron Uniwersytetu w Białymstoku jest poszukiwany od kilku lat. Miał nim być Ludwik Zamenhof, Zygmunt August, Juliusz Słowacki... Ostatecznie jednak na nikogo się nie zdecydowano. Teraz zrodził się pomysł, by był nim ostatni Prezydent RP na Uchodźstwie, Ryszard Kaczorowski. Z takim pomysłem wyszedł rektor Uniwersytetu Leonard Etel.
- Rektor chce zintensyfikować prace nad wyłonieniem patrona - powiedział Wojciech Śleszyński, dziekan Wydziału Historyczno-Socjologicznego UwB.
Jak twierdził Śleszyński, jest to kandydatura najmocniejsza i wiele wskazuje na to, że może być zaakceptowana.
- Cieszę się, z tej kandydatury, bo jest to postać nam wszystkim bliska - skomentowała dyrektor białostockiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej, Barbara Bojaryn.
Aby Ryszard Kaczorowski został patronem, najpierw będzie do tego potrzebna zgoda senatu uczelni, a potem Sejm RP musi podjąć ustawę o zmianie nazwy uczelni.
Ryszard Kaczorowski pochodził z rodziny szlacheckiej pieczętującej się herbem Jelita. Urodził się w 1919 r. w Białymstoku, wychował się w domu przy ul. Mazowieckiej 7. Po zajęciu miasta przez Armię Czerwoną tworzył Szare Szeregi, gdzie pełnił funkcję komendanta okręgu białostockiego. W 1940 został aresztowany przez NKWD i skazany na karę śmierci. Wyrok zamieniono na dziesięć lat łagrów. Wywieziony na Kołymę, odzyskał wolność po podpisaniu układu Sikorski-Majski. W 1942 wstąpił do Armii Andersa, z którą przeszedł szlak bojowy, walcząc m.in. pod Monte Cassino.
Ryszard Kaczorowski po wojnie pozostał na emigracji w Wielkiej Brytanii. Ukończył tam Szkołę Handlu Zagranicznego, pracował jako księgowy, aktywnie działał w ZHP. W 1989 r. objął urząd Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej na Uchodźstwie. Rok później przekazał insygnia prezydenckie II Rzeczypospolitej Lechowi Wałęsie. Zginął 10 kwietnia 2010 r. w katastrofie smoleńskiej. Był honorowym obywatelem Białegostoku.
ewelina.s@bialystokonline.pl