Rynek Sienny w końcu przejdzie metamorfozę

Fot: DF Projekt

Wizualizacja tego, jak w przyszłości wyglądać ma Rynek Sienny.

Wyjątkowe miejsce

Przez długi okres Rynek Sienny był po prostu parkingiem. Dopiero po przeprowadzeniu badań archeologicznych w tym miejscu teren został zamknięty, ponieważ odkryto tam cmentarz ewangelicko-augsburski z XVII wieku.

Od tamtej pory trwały przygotowania do zmiany tego miejsca. Po konsultacjach z mieszkańcami, historykami oraz archeologami powstała koncepcja autorstwa prof. Jarosława Perszko z Politechniki Białostockiej. Zakłada ona stworzenie skweru, pośrodku którego ustawiona zostanie instalacja w formie betonowego bloku, w którym znajdą się płaskorzeźby z cyklu "Ślady zwielokrotnione". Pierwotnie od strony ul. Rynek Sienny miała ją oddzielać zielona pierzeja, ale póki co z tego zrezygnowano, chociaż roślinność nadal jest przewidziana.

- To miejsce jest rzeczywiście wyjątkowe ze względu na swój charakter i położenie, bo leży w samym centrum miasta. Nie było łatwo znaleźć jakąś formułę rozwiązującą problem tego miejsca. Prace trwały 5 lat - przypomina Jarosław Perszko. - Finalna koncepcja różni się od pierwotnej tym, że wyłączyłem roślinność wysoką, opatrując za to całość przeciętym w płaszczyźnie poziomej murem, który wyznacza teren tego cmentarza, ale równocześnie izoluje tę przestrzeń od przestrzeni miejskiej.

Na wspomnianym murze pojawić się ma informacja, co to za miejsce. Na teren cmentarza oczywiście będzie można wejść i podejść do wspomnianej instalacji, ale jak słusznie zauważył autor, cmentarz nie jest miejscem rekreacji, więc nie ma tam przewidzianych żadnych ławek czy małej architektury.

W miejscu, w którym stanąć ma instalacja, przeprowadzona zostanie ekshumacja, a szczątki wydobyte podczas niej zostaną przełożone do specjalnie przygotowanej krypty.

Godnie upamiętnieni

Miasto właśnie ogłosiło przetarg na wykonanie wszystkich prac, razem z ekshumacjami. Miało się to już stać w zeszłym roku, ale wówczas radni PiS zdjęli pieniądze na ten cel z budżetu miasta. Teraz wykonawcy mogą składać oferty do 8 marca. Firma, która złoży najlepszą, będzie miała 9 miesięcy na wykonanie prac, czyli inwestycja powinna być gotowa na przełomie 2019 i 2020 roku. W magistracie szacują, że całkowity koszt będzie wynosił ok. 2 mln zł.

- Dzięki temu godnie upamiętnimy społeczność ewangelicką, która przez dziesiątki lat współtworzyła historię naszego miasta – mówi prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski. – Ze względu na szczególny charakter tego miejsca, będącego niegdyś nekropolią, wszystkie prace odbywają się za wiedzą i akceptacją proboszcza-administratora parafii ewangelicko-augsburskiej w Białymstoku.