Z policyjnych statystyk wynika, że jednoślady giną najczęściej spod sklepów, z klatek schodowych lub innych łatwo dostępnych miejsc. Zazwyczaj są to kradzieże przypadkowe, gdzie złodzieje wykorzystują okazję pozostawienia roweru na chwilę bez żadnych zabezpieczeń i dozoru. Przypadki kradzieży w ubiegłych latach odnotowywane były też z piwnic czy garaży.
- Aby ustrzec się takich zdarzeń i w dużym stopniu ograniczyć ich ryzyko, należy pamiętać o właściwym zabezpieczeniu swojego roweru - mówi podinsp. Andrzej Baranowski, rzecznik prasowy podlaskiej policji.
W sytuacjach, kiedy funkcjonariusze odzyskują skradziony rower, próbują go zidentyfikować i ustalić, do kogo należy oraz gdzie i kiedy doszło do jego kradzieży. Dużym ułatwieniem jest, gdy pokrzywdzony, zgłaszając kradzież jednośladu, okaże funkcjonariuszowi zdjęcie utraconego roweru, poda jego numer fabryczny wybity na ramie i cechy charakterystyczne.
- Zdarza się jednak, że podczas zgłaszania faktu utraty roweru, właściciele nie są w stanie podać tych informacji, nie mając ich nigdzie zapisanych. Dlatego też podlascy policjanci zachęcają do oznakowania swojego roweru - dodaje podinsp. Andrzej Baranowski. - Właściciel oznakowanego roweru otrzyma od funkcjonariusza potwierdzenie wykonania znakowania wraz ze spisanymi wszystkimi cechami identyfikującymi. Informacje takie pozostaną również w jednostce policji.
Aby oznakować swój rower, należy - oprócz jednośladu - mieć przy sobie dowód osobisty i dokumenty potwierdzające zakup lub jego własność. W przypadku osoby niepełnoletniej, wymagana jest obecność rodzica lub opiekuna prawnego. Oznakowania dokonamy na każdej komendzie policji.
O czym należy pamiętać?
Przede wszystkim nie należy zostawiać, choćby na chwilę, niezabezpieczonego roweru w miejscach ogólnodostępnych (przed sklepem, przy bloku itp.) oraz na klatkach schodowych. Można w znacznym stopniu utrudnić kradzież roweru, a nawet zniechęcić do niej, stosując odpowiednie zabezpieczenia - specjalnych łańcuchów, zamków czy kabłąków. Ważne jest także odpowiednie założenie łańcucha – nie może to być szprycha, gdzie sprawca może zdjąć koło, ani też linka hamulcowa, którą łatwo można przeciąć.
Dodatkowo rower można też zostawić w pobliżu miejsca działania kamer monitoringu. Znajdują się one na przykład w pobliżu banków, bankomatów, domów handlowych i ważniejszych instytucji. Kamery odstraszają złodziei, a w przypadku kradzieży, nagranie zdarzenia może pomóc w odnalezieniu roweru i ustaleniu sprawcy.
Pamiętajmy również, żeby z pozostawianego roweru zdjąć drobne elementy np. liczniki, lampki bateryjne, a nawet siodełko. Złodziej ich nie ukradnie, a rower bez siodełka jest mniej atrakcyjny i trudniej na nim uciec.
lukasz.w@bialystokonline.pl