Teatr Łątek w Supraślu jest fenomenem samym w sobie. Na widowni może zasiąść jedynie 10 osób. Siedziba teatru mieści się w stuletnim domu artystów Krzysztofa (reżysera, aktora animatora kultury) i Ewy (malarki, scenografki) Zemłów. Od maja do grudnia będzie tam wystawianych niemal 20 spektakli przede wszystkim dla widzów dorosłych. Udział we wszystkich sztukach jest bezpłatny dzięki dotacjom Ministra Kultury oraz Województwa Podlaskiego.
- W ramach działania teatru od maja do grudnia na naszej scenie w Teatrze Łątek Supraśl wystawionych zostanie 18 sztuk teatralnych dla widzów w różnym wieku, choć głównie dla osób dorosłych. Po każdym spektaklu odbędą się spotkania z twórcami i rozmowy o zastosowanych w widowiskach technikach. Staramy się kontynuować kreowanie unikalnej, cyklicznie działającej, najmniejszej w Polsce sceny teatralnej, przestrzeni nastawionej na intymne spotkanie publiczności z artystami i autorską sztuką teatru lalek – zaznacza Krzysztof Zemło.
Przeczytaj także wywiad z Krzysztofem Zemłą.
Najmniejszy teatr w Polsce zrealizuje także nowe widowisko, pod roboczą nazwą "Studio miniatur teatralnych". W spektaklu użyte zostaną techniki teatru cieni, światła, odbić i transformacji zdjęć oraz slajdów, czyli tego z czego słynie Teatr Łątek Supraśl. Premiera spektaklu już jesienią.
Najbliższe spektakle w siedzibie teatru przy ul. Posterunkowej 1 w Supraślu to "Pan Maluśkiewicz i wieloryb" (spektakl dla dzieci), który zostanie wystawiany w niedzielę (21.05) o godzinie 16:00 oraz "Matecznik", który zagrany zostanie w sobotę (3.06) o godzinie 19:00. Natomiast 24 i 25 czerwca o godzinie 19:00 zostaną wystawione Pieśni Rzeki.
Udział w spektaklach jest bezpłatny. Osoby chcące wziąć w nich udział muszą dokonać rezerwacji pod numerem telefonu 503728429. Na każdy spektakl dostępnych jest tylko 10 miejsc! Wszak to najmniejszy teatr w Polsce.
anna.kulikowska@bialystokonline.pl