Skąd pomysł na Strefę Wysokich Lotów?
- Jeden z właścicieli - Przemysław Książczyk - pochodzi z Warszawy i blisko 16 lat pracował w firmie korporacyjnej. Po jakimś czasie doszedł do wniosku, że czas na zmiany i spełnianie swoich marzeń. Wspólnie z Sebastianem Hilarskim ze stowarzyszenia Parkour Białystok stworzyli wspaniały obiekt - mówi Justyna Lemanik menadżer Strefy Wysokich Lotów. - Park zaprojektował Sebastian, to jego pomysł.
Nieważne, czy jesteś sportowcem - park trampolin jest dla wszystkich!
Właściciele i pracownicy parku podkreślają, że został on zaprojektowany tak, aby połączyć doskonałą zabawę z profesjonalnym podnoszeniem swoich umiejętności sportowych.
- Park jest o tyle charakterystyczny, że nie jest dedykowany do konkretnej grupy klientów. Zarówno dzieci, jak i dorośli, sportowcy i początkujący, gimnastycy i parkour'owcy będą zadowoleni z odwiedzin Strefy Wysokich Lotów - mówi menadżerka.
Jakie atrakcje czekają na nas w Parku?
W Strefie Wysokich lotów znajdują się najdłuższe ścieżki trampolinowe w Polsce, strefy parkour i freerun czy też olimpijskie trampoliny sportowe.
- Dwie olimpijskie trampoliny są dedykowane specjalnie dla sportowców. Oczywiście każdy na takich trampolinach może spróbować swoich sił, ale tylko i wyłącznie pod okiem naszych trenerów - dodaje Justyna Lemanik.
Dodatkowo do naszej dyspozycji jest strefa gier zespołowych, strefa ninja dedykowana dla małych i dużych oraz wiele innych atrakcji, jak np. pierwszy w Polsce aeroball.
Lekcje w-fu i akrobatyki. Będą też zajęcia fitness
- Niebawem planujemy uruchomić lekcje wychowania fizycznego i akrobatyki. Z pewnością w niedalekiej przyszłości do naszego grafiku wprowadzimy zajęcia fitness. Pomysłów jest dużo, ale nie chcemy też zdradzać wszystkiego od razu - kończy Justyna.
Strefa Wysokich Lotów mieści się przy ul. gen. Andersa 42 w Białymstoku.
blazej.o@bialystokonline.pl