Krzysztof Truskolaski podsumował kampanię wyborczą, chociaż jeszcze w piątek zamierza zajechać do Augustowa i innych miejscowości województwa podlaskiego.
- Został jeden dzień kampanii wyborczej, jeszcze jutro pracujemy do 12 w nocy, ale i tak chciałbym podsumować moją kampanijną aktywność. Moja kampania była skupiona na spotkaniach z ludźmi. Rozmawiałem z tysiącami mieszkańców województwa podlaskiego, uścisnąłem tysiące dłoni, otrzymałem tysiące uśmiechów. W trakcie kampanii objechałem całe województwo – byłem we wszystkich powiatach i w większości gmin. Przeszedłem około 520 tys. kroków, odbyłem 108 spotkań z mieszkańcami. Dlatego była to bardzo intensywna kampania – mówi Krzysztof Truskolaski.
Kilka ze spraw, na które zwracał uwagę podczas kampanii wyborczej poseł Truskolaski, to np. wysokie ceny produktów spożywczych, zamieszanie w szkołach spowodowane podwójnym rocznikiem i problem tzw. północnej obwodnicy Białegostoku. Kandydat obiecywał m.in. zniesienie dopłat do Funduszu Dróg Samorządowych w cenie paliwa, obniżenie podatku PIT, otwarcie szkół na maksymalnie 8-9 godzin, kiedy to uczniowie będą mieli lekcje, a potem czas np. na odrobienie prac domowych i zajęcia dodatkowe. Co do kwestii północnej kolejowej, to chce przede wszystkim, żeby po wyborach zostały przeprowadzone w jej sprawie szerokie konsultacje społeczne.
Krzysztof Truskolaski został posłem w 2015 roku, gdy wystartował do wyborów jako lider listy Nowoczesnej w województwie podlaskim. Uzyskał wówczas ponad 14 tys. głosów poparcia, co było 8. wynikiem w okręgu nr 24.
W trakcie kadencji odszedł z Nowoczesnej i dołączył do klubu parlamentarnego Platforma Obywatelska – Koalicja Obywatelska. Z listy tej partii startuje w tegorocznych wyborach, zajmując 2. miejsce na liście.
mateusz.nowowiejski@bialystokonline.pl