1 stycznia, przed godz. 7.00, dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Suwałkach odebrał informację o rozboju, do którego doszło w centrum miasta.
65-latka została zaatakowana przez nieznanego mężczyznę. Napastnik najpierw przewrócił ją na ziemię, po czym uderzył pięścią w twarz, a następnie zabrał torebkę z dokumentami, kartami płatniczymi i drobną gotówką (30 zł). Po wszystkim rozbójnik uciekł w nieznanym kierunku.
Udało się go zatrzymać w minioną sobotę (9.01). 24-latek wpadł w ręce mundurowych na jednej z ulic na osiedlu Północ. Na dodatek okazało się, że suwalczanin posiadał przy sobie amfetaminę.
Wcześniej mężczyzna próbował zapłacić za zakupy skradzioną kartą. Już następnego dnia mieszkaniec Suwałk usłyszał zarzuty rozboju i usiłowania kradzieży z włamaniem w warunkach recydywy oraz posiadania narkotyków. Decyzją sądu 24-latek trafił na 3 miesiące do aresztu.
Zgodnie z Kodeksem karnym za rozbój grozi kara do 12 lat więzienia, a w warunkach recydywy kara ta może być dodatkowo zwiększona o połowę.
dorota.marianska@bialystokonline.pl