Peleton Pamięci organizowany jest cyklicznie przez Muzeum Pamięci Sybiru, aby popularyzować aktywne poznawanie współczesnej historii Polski. Wydarzenie ma charakter międzynarodowy. Przejazdy już odbyły się 21 sierpnia w Rydze oraz 23 sierpnia, w samą rocznicę podpisania paktu Ribbentrop-Mołotow, w Wilnie. Przed nami ostatni, białostocki przejazd.
Idee wydarzenia tłumaczy Zastępca prezydenta Miasta Białegostoku - Przemysław Tuchliński:
- W ten sposób chcemy upamiętnić wydarzenia, których finałem był 14 września 1939 roku, a pierwszym akordem było podpisanie paktu Ribbentrop-Mołotow z 23 sierpnia.
Kolejność peletonów nie jest przypadkowa. Białystok był ostatnim dużym miastem, które znalazło się w strefie okupacji sowieckiej. Dlatego to właśnie tu odbędzie się ostatni przejazd z całego cyklu.
Co znajdziemy w programie peletonu?
Trasa peletonu przebiega ulicami miasta. Organizatorzy podkreślają, że to nie jest wyścig rowerowy, tylko przejazd upamiętniający. Zaproszeni są więc wszyscy, bez względu na poziom zaawansowania w kolarstwie. Mile widziani będą także użytkownicy rolek i hulajnóg. Nad bezpieczeństwem wyprawy czuwać będzie białostocka policja.
O atrakcjach trasy opowiada dyrektor Muzeum Pamięci Sybiru - Wojciech Śleszyński:
-Mamy kilka miejsc, wyjątkowych, gdzie będziemy opowiadali o naszych bohaterach. O osobach, które pełniły niezwykle ważną rolę w okresie przedwojennym, a później cierpiały w okresie okupacji.
Ponadto już od godz. 16.00 pod Teatrem Dramatycznym na wszystkich zainteresowanych, nie tylko biorących udział w przejeździe, będzie czekać wiele punktów o charakterze edukacyjnym. Będzie można tam również przygotować swój rower do przejazdu.
Dlaczego ta edycja jest tak wyjątkowa?
Jak podkreślają dyrektor Muzeum Pamięci Sybiru - Wojciech Śleszyński oraz kierownik działu projektów Edukacyjnych i Kulturalnych tej instytucji - Piotr Popławski, w tym roku cała historia związana z represjami powtarza się na naszych oczach. Powinniśmy zadbać o to, żeby cały świat wiedział, że to, co się dzieje obecnie w Ukrainie to nic nowego. Właśnie o tym ma przypominać peleton.
24@bialystokonline.pl