W programie drużyny z całej Polski stają do walki o tytuł najlepiej gotującej rodziny w Polsce i nagrodę główną 100 tysięcy złotych. W drugim odcinku kuchennego show do rywalizacji dołączy rodzina Kryścio z Białegostoku. Emisja odcinka w środę (8.09), o godz. 20:05.
W każdej odsłonie programu "Family Food Fight. Pojedynek na smaki" na uczestników czekają dwa kulinarne zadania. W pierwszym rywalizują o specjalnie przywileje, w drugim stawką jest dalszy udział w programie. Gotujące rodziny muszą wykazać się kreatywnością, smakiem i co najważniejsze trafić w gust jury w składzie: Ewa Wachowicz, Piotr Gąsowski i Adam Borowicz.
W pierwszym odcinku do rywalizacji o tytuł najlepiej gotującej rodziny w Polsce stanęło 6 drużyn. Jedna z nich po dwóch wymagających konkurencjach decyzją jurorów musiała opuścić program. Jednak Piotr Gąsowski zapowiedział, że w naturze nic nie ginie i każda luka musi zostać wypełniona, dlatego w drugim odcinku do programu dołączy kolejna gotująca drużyna.
Będzie nią rodzina Kryścio z Białegostoku. Czyli Kamil Kryścio, jego szwagierka Kamila Kryścio oraz Piotr Zawadzki, mąż kuzynki Kamila. Podlaska rodzina zgłosiła się do programu, aby zrobić niespodziankę 91-letniemu dziadkowi Romanowi, który jest ich kulinarnym mistrzem. Łączy ich rodzina i zamiłowanie do tradycji. Bardzo szanują wartości wyniesione z domu i kierują się nimi w codziennym życiu. Jak sami mówią chodzą wolniej, aby więcej w życiu zobaczyć. Jaka jest definicja kuchni podlaskiej według rodziny? – Ziemniak i mąka. Te dwa składniki zawsze muszą mieć pod ręką. A do tego oczywiście ciasto "Marcinek". Ich popisowe dania to podlaski smalec podany na pajdzie chleba, pasta z krewetkami i beza z owocami oraz wspomniany "Marcinek".
anna.kulikowska@bialystokonline.pl
