Rodzice nie zgodzili się na łączenie klas. Burmistrz zmienił zdanie pod wpływem nacisku

Fot: sp.choroszcz.pl

Szkoła Podstawowa w Choroszczy

"Potrzeba spotkania była postulowana od początku, ponieważ tylko dyskusja twarzą w twarz pozwala doprowadzić do przedstawienia rzeczywistej sytuacji, a przede wszystkim wyjaśnić i tym samym rozwiać powstałe nieporozumienia dotyczące sytuacji oświaty w gminie Choroszcz" - informuje choroszczański magistrat.

Burmistrz Choroszczy ze względu na przeprowadzony audyt w 2021 r. i wysokie koszty prowadzenia oświaty w gminie, zarekomendował oszczędności w postaci ewentualnego łączenia klas III i IV z czterech do trzech oddziałów w roczniku i tym samym zwiększeniu liczby uczniów do 35 w jednej klasie.

- Szukanie oszczędności w oświacie w gminie Choroszcz nigdy nie było celem samym w sobie – mówi Robert Wardziński. - Trzeba jednak wiedzieć, że od wielu lat jest ona jednym z bardziej finansochłonnych obszarów. Zresztą nie tylko w naszej gminie. Wiele samorządów boryka się ze zwiększeniem wydatków na ten cel, i jest to fakt obiektywny. Jednak oświata nie jest i nigdy nie była traktowana jako koszt, a zdecydowanie bardziej jako inwestycja w dzieci, a poprzez nie w przyszłość gminy, regionu i kraju – dodaje burmistrz.

Władze gminy przedstawiły argumenty merytoryczne i rozwiały narosłe na tym tle nieporozumienia. Potwierdziły, iż rekomendowane przemiany restrukturyzacyjne w SP Choroszcz w najbliższym roku szkolnym nie będą miały miejsca w takim zakresie jak zalecano.

Oznacza to, że obecne klasy III i IV w przyszłym roku szkolnym 2022/2023 pozostaną w swoich obecnych kształtach i liczebnościach.

Od początku też zakładano, ze względu na egzaminy 8-klasisty, obecne klasy VII i VIII będą pracować w ustalonym trybie, by uczniom zapewnić możliwość korzystania z dodatkowych zajęć pozalekcyjnych, wyznaczanych zwykle w godzinach popołudniowych. Bez zmian pozostanie także wyodrębnianie w każdym z roczników klas sportowych.

Robert Wardziński zapewnił, że Gmina Choroszcz będzie się starać, by w przyszłości liczba uczniów w poszczególnych kasach nie przekraczała 30 osób, chyba, że nieznacznie – ale tylko w uzasadnionych przypadkach i z woli rodziców.