W kolejce numer 15 podopieczni Dawida Szulczka udali się do Wronek na bój z drugim garniturem Kolejorza. Podbudowani zwycięstwem nad GKS-em Bełchatów suwalczanie chcieli pójść za ciosem i w sobotę dopisać do swego konta następny komplet punktów, ale niestety tego dnia Biało-Niebieskim nie udało się sforsować szczelnej defensywy rywala. Najlepszą okazję do zdobycia gola miał pod koniec pierwszej połowy Mateusz Sowiński, ale z płaskim strzałem zawodnika Wigier świetnie poradził sobie golkiper Kolejorza - Miłosz Mleczko.
Gospodarze również stworzyli sobie kilka niezłych okazji. Lech II Poznań najbliżej pokonania bramkarza Biało-Niebieskich był w 86. minucie, kiedy to piłka po strzale Damiana Kołtańskiego wylądowała na poprzeczce.
W ciągu całego meczu nie brakowało też innych groźnych akcji z obu stron, lecz albo ofensywnym piłkarzom brakowało skuteczności, albo świetnie spisywali się na linii Mleczko oraz Zoch, dlatego sobotnia rywalizacja zakończyła się wynikiem 0:0. To oznacza, że seria Wigier bez triumfu na wyjeździe liczy już w tym sezonie 7 spotkań (3 remisy i 4 porażki).
Lech II Poznań - Wigry Suwałki 0:0 (0:0)
Lech II Poznań: Miłosz Mleczko - Filip Borowski (82' Jakub Zagórski), Adrian Laskowski, Maksymilian Pingot, Krystian Palacz - Filip Wilak (82' Damian Kołtański), Łukasz Norkowski, Antoni Kozubal (75' Patryk Gogół), Siergiej Kriwiec, Jakub Antczak (66' Jakub Karbownik) - Norbert Pacławski (75' Łukasz Spławski)
Wigry Suwałki: Hieronim Zoch - Kacper Michalski, Michał Ozga, Łukasz Bogusławski (73' Rafał Grzelak), Patryk Mularczyk - Mariusz Rybicki (80' Robert Bartczak), Mikołaj Łabojko, Bartłomiej Babiarz, Mateusz Sowiński (73' Mikołaj Randak), Denis Gojko - Kamil Adamek (73' Kosei Iwao)
rafal.zuk@bialystokonline.pl