Rewolucja w szkolnictwie wyższym. Powstaną uczelnie zawodowe

Fot: sxc.hu

Studia mają być upraktycznione

W propozycji zmian zatwierdzonej przez rząd we wtorek (21.05) znalazł się m.in. przepis o kształceniu ustawicznym. Zgodnie z nim uczelnie będą mogły potwierdzać certyfikatem efekty kształcenia uzyskane np. w pracy, na kursach i szkoleniach, przez samodoskonalenie czy wolontariat. To rozwiązanie ma być korzystne dla osób pracujących, które będą mogły uzupełnić kwalifikacje i lepiej dostosować swoje umiejętności do potrzeb i oczekiwań pracodawców.

Ponadto system szkolnictwa wyższego ma być podzielony na uczelnie akademickie i zawodowe. Te ostatnie mają kłaść nacisk na nauczanie praktyczne. Na tych profilach będą obowiązywały także dłuższe, 3-miesięczne praktyki zawodowe organizowane przez uczelnie we współpracy z przedsiębiorcami. W nowelizacji uwzględniono również tzw. studia dualne, czyli nauka na przemian z odbywaniem praktyki zawodowej.

Kolejnym krokiem w kierunku zmian będzie możliwość prowadzenia wspólnych studiów interdyscyplinarnych pomiędzy uczelniami. Teraz taka możliwość istnieje tylko w obrębie tej samej uczelni. Praca dyplomowa będzie obejmować dodatkowo opublikowane artykuły, prace projektowe, konstrukcyjne, technologiczne i artystyczne. Będą one ponadto przepuszczane przez program antyplagiatowy.

To nie koniec zmian. W myśl założeń resort nauki będzie prowadził ogólnopolski system monitorowania karier zawodowych absolwentów. Założono także, że najlepszym studentom pierwszego roku studiów będą przyznawane stypendia rektora (dawniej naukowe) – w oparciu o wyniki egzaminów maturalnych.