Jak wynika raportu ciekaweliczby.pl do tej pory zostało zlikwidowanych już 5181 publicznych gimnazjów. Najwięcej w województwach małopolskim oraz śląskim. W województwie podlaskim jeszcze w 2016 r. funkcjonowały 202 publiczne gimnazja, rok później - 61. Jeśli chodzi o niepubliczne placówki - to ich liczba zmalała z 34 do 18. Wszystko w wyniku wprowadzonej w tym roku szkolnym reformy edukacji, która zakłada przywrócenie 8-letnich podstawówek.
W poprzednim roku szkolnym działało 6571 gimnazjów. Większość z nich już nie istnieje, bądź ich działalność wygasa (nie prowadzi się już nigdzie naboru). Uczniowie starszych klas idą starym trybem i po skończeniu nauki w szkole czeka ich 3-letnie liceum bądź 4-letnie technikum. Po zmianach przywrócone będą 4-letnie licea i 5-letnie technika.
Okazuje się, zwiększyło się zainteresowanie prywatnymi podstawówkami: "liczba uczniów w prywatnych szkołach podstawowych zwiększyła się o 48%" - czytamy w raporcie.
- W wyniku zamieszania związanego z reformą edukacji, w wielu przepełnionych szkołach dzieci mają zajęcia w różnych, odległych budynkach lub na dwie zmiany. Z tego powodu część rodziców zdecydowała się przenieść dzieci do prywatnych szkół podstawowych, o czym świadczy prawie
50-procentowy wzrost liczby dzieci w tych szkołach - mówi Alicja Defratyka, autorka projektu ciekaweliczby.pl
Co ciekawe procentowo najwięcej nowych prywatnych szkół – w porównaniu rokiem ubiegłym - powstało w województwach: świętokrzyskim, pomorskim oraz podlaskim. W naszym regionie pojawiło się 12 nowych niepublicznych placówek.
justyna.f@bialystokonline.pl