Jak wynika z raportu Najwyższej Izby Kontroli, w latach 2010-2012 szesnaście skontrolowanych uczelni wyższych ukończyło prawie 5 tys. projektów badawczych (o wartości niemal 730 mln zł) i uzyskało 906 patentów i praw ochronnych. Tylko ok. 6% projektów (283) nadaje się do zastosowania w gospodarce. Z całej puli projektów badawczych udało się sprzedać zaledwie 95 badań i prac rozwojowych.
Jedną ze skontrolowanych uczelni był Uniwersytet w Białymstoku. Okazuje się, że placówka jest jedną z czterech szkół wyższych, która nie dokonała transferu żadnego z posiadanych wynalazków i wyników projektów badawczych. Należy zaznaczyć, że tylko od 2008 r. placówka zgłosiła 19 patentów, z czego do tej pory żaden nie został wdrożony.
Ponadto, jak podaje NIK, na UwB, pomimo zakończenia realizacji projektów i zaakceptowania prawidłowości ich rozliczenia - część projektów wykonano nieefektywnie lub z naruszeniem warunków umów, w tym nie osiągając założonych celów.
Izba skontrolowała także funkcjonowanie ośmiu parków technologicznych. Ich działalność również nie przyniosła znaczących rezultatów dla gospodarki, choć ich utworzenie pochłonęło ponad 800 mln zł.
W tej sytuacji nie dziwą wyniki rankingu innowacyjności krajów UE, opublikowane przez Komisję Europejską. Polska zajmuje w nim odległe 24. miejsce, przed Łotwą, Rumunią i Bułgarią.
malgorzata.c@bialystokonline.pl